Uwaga: Do 20 maja 2024 r. roczne rozliczenie składki na ubezpieczenie zdrowotne przez przedsiębiorców Uwaga: Do 31 maja br. rolnik-przedsiębiorca informuje KRUS o podatku dochodowym z działalności gospodarczej za 2023 r. Uwaga: Do 31 maja 2024 r. powiadomienie ZUS o zarobkach osób pobierających świadczenie przedemerytalne Uwaga: Do 31 maja 2024 r. - czas na zasilenie zakładowego funduszu świadczeń socjalnych

KOMISJA LEKARSKA ZUS

Witam. Miałem kontrolę lekarską w ZUS u lekarza orzecznika w celu zasadności zwolnienia lekarskiego.
Lekarz orzecznik stwierdził zasadność zwolnienia i dalszą rehabilitację.
W związku z tym mam pytanie:
Czy mogę i po jakim czasie być znowu wezwanym na komisje lekarską jeśli dalej będę na zwolnieniu lekarskim?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Dowolnym
Możesz być wzywany, przy długich zwolnieniach nawet kilkakrotnie.
DarekD, Zosia57 dziękuję za informację.
W sumie nie dziwi mnie to, że ZUS może znowu mnie wezwać. Jednak z drugiej strony rozumiałbym to gdybym miał kontynuację zwolnienia przez kilka miesięcy. Ja natomiast będę miał jeszcze maksymalnie miesiąc.
Dla ZUS to nie ma znaczenia.
Lekarz orzecznik nie dał mi odpowiedzi o dalszej mojej rencie czy mi przedłuży czy nie ,jedynie co powiedziała ja muszę się zastanowić proszę jutro zadzwonic. Czy to tak powinno wyglądać w tej dobie pandemii a jestem pod dwoch operacjach kregosłupa dosyc poważnych
Lekarz orzecznik nie dał mi odpowiedzi o dalszej mojej rencie czy mi przedłuży czy nie ,jedynie co powiedziała ja muszę się zastanowić proszę jutro zadzwonic. Czy to tak powinno wyglądać w tej dobie pandemii a jestem pod dwoch operacjach kregosłupa dosyc poważnych
No nie
A jeszcze nadal wzywają na badania?
Wzywają, co lepsze będę jechać już na 3 komisję... jest to mocno obciążające głowę, jeżeli wynikiem leczenia jest depresja i przyjmowanie leków, które mają zapobiegać napadom lęku. Co ważne jest możliwość sprawdzenia, kto tak usilnie kieruje mnie na komisję - pokój 113 w ZUSie
JAK DZIALA ZUS PO USTANIU ZASILKU CHOROBOWEGO I ZLOZENIE WNIOSKU O RENTE RECHABILITACYJNA .ORZECZNIK ZUS ODZUCIL ZLOZONO SPRZECIW KOMISJA LEKARSKA ZUS TEZ ODZUCILA PO UPLYWIE 3-MY JESTEM BEZ ZADNYCH SWIADCZEN.NIE CZUJE SIE DOBRZE I JESTEM NADAL NA L-4 -TAK UZDRAWIA ZUS.
ZNAJOMY Z NIDERLANDOW WIEK 50-L JEDZIE 1-RAZ DO LEKARZA I 5-C LAT RENTY 1600 OJRO
ORZECNICY ZUS PENSJA 8000-16000 TS. ZL.
JA MOZE LEKARZ LEKARZOWI ZAPRZECZAC
CO TO ZA KRAJ
Witam , mam pytanie czy po orzeczeniu komisji zus powinienem otrzymać decyzję pracownik zus na portalu pue twierdzi następująco ,, Decyzji dotyczącej orzeczenia z dnia 18.11.2020 nie otrzyma Pan , ponieważ wydaliśmy decyzję z dnia 23.09.2020 , która obowiązuje.
Decyzję otrzymałby Pan w sytuacji kiedy orzeczenie Komisji Lekarskiej z dnia 18.11.2020 byłoby dla Pana korzystne tzn. wydane na dłuższy okres niż 3 miesiące.'' Czekałem na decyzję żeby się odwołać ponieważ chciałbym kontynuować doradzi ktoś coś ?
Jak zus nie przyzna mi renty i stwierdzi że jestem zdolny do pracy .. to mogę iść do lekarza medycyny po zdolność do pracy ?
Witam mam 22.03.21.komisje o rente i pytanie teraz czy ona sie odbedzie w czasie lockdawnu jak teraz mamy oczywiescie pomijajac to ze juz jestem rok na świadczeniach rehabilitacyjnyvh i staram sie o rente ponieważ przez ten okres pandemi mialam 2 razy jechac do sanatorium gdzie mialam za każdym razem odrzucone po czasie ze jest zamknięte sanatorium i przez ten czas jestem tylko na tabletkach przeciwbólowych oraz masaże rehabilitacyjne .
Mam komisję w sprawie renty na żywo 8/04, jestem rok na świadczeniu rehabilitacyjnym, 2 tygodnie temu operacja w szpitalu na nogę, nie wiem, czy mam szanse
Witam.
14 kwietnia miałem komisję lekarska.
Należy mi się dalsze świadczenie reh.
Po jakim czasie od komisji ZUS wypłaci pieniądze?
Jestem na l4 od psychiatry dostalem wezwanie na komisje orzecznika ZUS - czego mozna sie spodziewac? o co pytaja co rzeba miec ze soba i czy mozna sprawdzic kto mi zlecil kontrole? oraz czy lekarz ozrecznik z ZUS odrazu informuje o tym czy zlecenie jest zasadne czy nie?
Byłam na komisji po 182 dniach po operacji na wysunięty dysk... usłyszałam ze prosze czekac na decyzje poczta czyli do 2tyg. Zwolnienie l5 do 182dni skończyło mi sie miesiąc temu. Złożyłam dokumenty 4tyg przed końcem. Komisje miałam wczoraj i do tego dnia jestem bez świadczeń.. jak Ro zostanie rozstrzygnięte te dni bez świadczeń? I kolejne dni czekając na decyzje?
Dziekuje za pomoc
Mam pytanie? Boli mnie kręgosłup i dostałem wezwanie na komisję po której za dwa dni mam rezonans, czy mogą w takim przypadku kazać mi wracać do pracy.
Zostałam wezwana do orzecznika, mam l4 od psychiatry, gdzie wcześniej skierował mnie neurolog. Lekarz w Zusie stwierdził że nie wyglądam na osobę chorą a mój lekarz za pieniądze wystawił mi l4, uznał obecne zwolnienie ale zapowiedział że jak dostarczę kolejne to już mi za nie nie wypłacą zasiłku. Nigdy nie zostałam tak potraktowana, czy chciał mnie zastraszyć?
Wczoraj w Płocku miałem komisję lekarską lekarz na mnie krzyczał groził przerwaniem nie rozpoczętych jeszcze badań oraz wezwaniem przełożonego i na moją stanowczą prośbę o przełożonego wycofał się rakiem . Cały przebieg mam zarejestrowany na nośniku audio . Do kogo się udać . Co zrobić aby tak skandaliczne zachowania nie miały miejsca
Uwaga TVN
Mąż ma zwolnienie L4 od psychiatry ponad 182 dni. 4 sierpnia złożył dokumenty na świadczenie rehabilitacyjne, sprawa jeszcze nie rozpatrzona, powiedzieli ze w ciągu 2 tygodni będzie albo wezwanie albo zacznie
Ile czasu od nadejścia listu z ZUSu jest komisja ? Dają znać 3-4 dni wcześniej czy tydzień...? Help!
Rozpatrzenie wniosku -zaoczne.
Czy zaoczne rozpatrzenie bywa pozytywne,bo mi kojarxy się z negatywna odpowiedzią
Bywa, ale bardzo rzadko
CZY jeśli nie stawiłam się na pierwszą komisję z powodu ze w dniu komisji dostalom dopiero pismo z poczty o owej komisji orzecznika to czy ZUS wysle mi drugi termin ?
Jutro mam komisję o przyznanie świadczenia rehabilitacyjnego, leczę się u psychiatry.jak wygląda badanie?
Lekarz orzecznik ma obowiązek stwierdzić, czy świadczenie, o które pacjent wnioskuje jest zasadne. Trzeba być stanowczym. Nie mogą puścić pacjenta z kwitkiem. Trzeba dobitnie wskazywać na swoje dolegliwości i schorzenia, choroby i choroby przewlekłe. Wręcz mówić więcej niż jest. Występują dolegliwości, bóle i inne działania, trzeba o tym mówić i wskazać na skutki uboczne, w tym skutki uboczne chorób i leczenia, które miało miejsce. W razie, gdy lekarz orzecznik odmawia świadczenia, poprosić przełożonego. Robą tak, bo taki mają nakaz. ZUS nie jest chętny do przyznawania świadczeń i dlatego tak się ich lekarze zachowują.
Treść zablokowana przez Administratora w oparciu o Regulamin Forum.
Zastanawiam się co kieruje ludźmi którzy siedzą za tymi biurkami i nie mają bladego pojęcia o orzekaniu. Mało tego ci ludzie , bo lekarzami ich nazwać nie mogę , nawet nie potrafią wziąć do łapy wyników badań które dostarcza chory, aby zweryfikować co od ostatniej komisji się zmieniło . Wyobraźcie sobie , moja siostra przez lekarza ortopedę przez długi czas była leczona , bez konkretnych badań . Nie mogła chodzić bo miała problem , nogi jej puchły , kości bolały a taki pajac kazał jej zaprzyjaźnic się ze szpilkami i że jest za młoda aby chorować, według niego ściemnia . Komisja lekarska orzekła że jest zdolna do pracy , znaleźliśmy innego lekarza , zlecił badania rezonans kręgosłupa . Neurochirurg jest załamany stanem jej kręgosłupa i to w tak młodym wieku , czeka ją operacja . Dostarczyła dziś dokumenty o stanie zdrowia i co ci ludzie powiedzieli ?! ZDOLNA do pracy ale nowej dokumentacji nie wzięli nawet do łapy. Niech ktoś wkońcu zrobi z nimi porządek !!!
Witam skończyła mi się renta obecnie oczekuję na komisję lekarską. Czy świadczenie będzie mi nadal wypłacane do momentu aż będzie nowa dwcyzja? Orientuje się ktoś może?
Będzie wypłacał tylko do daty na jaka przyznał rente. A potem jak przyzna nową to spłaci od nowej decyzji
Witam jestem na l4 na kręgosłup.Dostalem do orzecznika na badanie.Nie posiadam żadnej dokumentacji bo wcześniej nie miałem problemów z kręgosłupem.W pracy podnosiłem worek cos strzeliło mi i od tego czasu mam bóle.
Witam ,jestem po badsniu lekarza orzecznika ZUS który stwierdził że jestem zdolna do pracy ,mam zwichnięcie biodra od urodzenia lewej nogi w prawej endoproteze,lewa nogą krotsza o 7cm.chory kręgosłup a pan odebrał mi rentę ,nie jestem zdolna do pracy według innych ortopedów.dodam że potraktował mnie po chamsku krzycząc na mnie że udaje .pozbawił mnie środków do życia .Co robić ?
Pisać odwołanie najlepiej niech naplsze prawnik
Ja byłam na komisji w ZUS po wypadku w pracy,kiedy drzwi od maszyny spadły mi na rękę.Nic się nie stało oprócz pęknięcia kości i szyny na dwa tygodnie.Dostalam wezwanie na komisję czy należy mi się odszkodowanie i czy mam uszczerbek ciała.Po wywołaniu mojego nazwiska,wchodzę do pokoju/gabinetu gdzie w komisji zasiadały dwie lekarki.Była tam leżanka,parawan, wieszak na ubrania i waga.Po obejrzeniu dokumentów i dokumentów z SOR co dostarczyłam,obie panie obejrzały te rękę po czym powiedziały że zbadają mnie profilaktycznie.Zgodziłam się.Po tym nie wiem po co,kazały rozebrać się do samych majtek i stanąć na wadze.Bylo zimno, zostawiałam skarpetki to z krzykiem że mam zdjąć bo musi stopy dokładnie obejrzeć.Zwarzyly mnie,z każdej strony obejrzały,osłuchała mnie jedna z pań,ponaciskala na piersi a potem druga badała nogi,stopy i plecy i na koniec na pare sekund kazała opuścić matki do łydek.Dostałam 200 zł a upokorzyły mnie..nago prawie paradować.
A dlaczego nie spytałaś po co to rozebranie do rosołu i takie szczegółowe badania ?
Powiedziały że takie przepisy ale nie mówiły nic że trzeba się tak rozebrać.Byłam w szoku, rękę miałam uszkodzoną a panie sobie moje stopy oglądały i komentowały że mam bardzo małą stopę i palę..no sorry.Na komisji wojskowej jak byłam to z kulturą mnie PAN lekarz badał.Bez komentarzy tylko po kolei się miałam rozbierać,zbadał górę to potem zdjąć spadnie i skarpetki na koniec majtki.A tu upokorzenie.
Byłem na L4 i dostałem wezwanie do ZUS na kontrolę (zakład mnie zgłosił).Udałem się do lekarza i tam zostałem poproszony o rozebranie się do majtek w celu badania lekarskiego.Bylem chory na anginę.Dlaczego miałem się tak rozebrać i chodzić boso po gabinecie? A na dodatek pod koniec usłyszałem jeszcze "proszę opuścić majtki, pokazać siusiaka i jądra, zsunąć napletek i stanąć w lekkim rozkroku"..bardzo dziwne bo ostatni raz musiałem pokazywać swoje miejsce intymne w dzieciństwie podczas rutynowych bilansów.
Faktycznie bardzo dziwne, trzeba było zapytać po co aż tak szczegółowe badania. I dlaczego masz się tak rozebrać do naga.
Pytałem i powiedziały że muszą mnie zbadać profilaktycznie,także jądra i penisa oraz czy płaskostopie mam czy nie stąd musiałem się rozebrać choć było to dziwne,mój lekarz POZ jak mu na kontroli o tym powiedziałem też się zdziwił po co musiałem majtki zdejmować bo do komisji wystarczy tylko do bielizny ewentualnie skarpetki zdjąć.
Witam,skoro temat komisji ZUS to opiszę swoją na jakiej byłam tydzień temu.Bylam na L4 niecały miesiąc i dosłownie pod koniec dostałam poleconym wezwanie do ZUS na kontrolę.Udałam się tam na swoją godzinę ale i tak miałam 30 minut opóźnienia bo lekarki sie spóźniły.Po wejściu do gabinetu oczywiście pytania o stan zdrowia, samopoczucie po chorobie itp.Panie lekarki obejrzały dokumenty,coś tam wpisały do komputera i powiedziały że teraz będzie badanie lekarskie żeby ocenić faktyczny stan mojego zdrowia.Zostalam poproszona o rozebranie się do połowy łącznie ze stanikiem.Zmierzono mi ciśnienie,zajrzano do gardła, osłuchano klatkę piersiową i plecy.Nastepnie musiałam zrobić parę skłonów i zbadała mi lekarka piersi.Na sam koniec druga z pań poprosiła mnie jeszcze aby zdjąć buty i ściągnąć skarpetki i pokazać stopy.Oberzała,ponaciskala na podeszwy i palce (spodobał się jej mój lakier na paznokciach:D ) potem mogłam się ubrać,żadnego rozbierania się do naga.
Czy w ZUS może pracować osoba zakonna jako orzecznik?
Proszę o odp
Witam
Ma ktoś wzór zaświadczenia z zusu na komisję lekarską?
Pomoże ktoś wzorem?
A co to jest, co masz na myśli ?
Dzień dobry ,czy odbywają się Komisję lekarskie w ZUSie czy dalej są zaocznie.Prosze o odpowiedź.
Byłam w zeszłym tygodniu po raz pierwszy na takiej komisji po wejściu do gabinetu (trzy starsze kobiety w komisji) od razu na zimno skomentowały mój strój (krótka spódniczka, biała koszula i szpilki) czy pani przyszła tutaj na jakiś bankiet?? A wracałam akurat z rozprawy związanej ze odczytaniem testamentu ale mniejsza z tym, musiałam się rozebrać do samych majtek rajstopy też kazały zdjąć nie pomijając biustonosza który niestety również wylądował na krześle obok reszty garderoby, osłuchanie, zaglądanie do gardła, zbadała mi piersi dobrze że to badanie chociaż było za parawanem, druga pani oglądała mi stopy, palce w nich i paznokcie nawet, już mi przez myśl przeszło że za chwilę do majtek mi będą chciały zajrzeć na szczęście na tym się skończyło. Bardzo niekomfortowa i krępująca sytuacja jak dla mnie.
Nie wiem czy zawsze badanie na komisji Zusu tak wygląda, że jest się w samych majtkach i kobiety mają mieć badane nawet piersi
Ja miałam bardzo podobną komisję co koleżanka wyżej z jedną różnicą.Po wejściu do gabinetu usłyszałam polecenie żeby się rozebrać do majtek i stanąć przed komisją ( 2 panie).Jedna badała mnie osłuchowo i jeszcze gardło + brzuch a druga sprawdzała kręgosłup, dłonie,stopy(pięty,palce jak i dotykała podeszwy) po tym badanie piersi bez żadnego parawanu a i jeszcze na sam koniec opuścić musiałam majtki a pani sobie rozchyliła wargi sromowe i kazała trzy razy zakaszleć .Potem jeszcze waga i wzrost,bez majtek jak i na palcach się przejść po gabinecie i koniec.
Kom. 52 - i nie zaprotestowałaś przy takim badaniu ? Przecież nie byłaś u ginekologa, tylko na komisji, jestem w szoku.
Teraz bym na pewno drugi raz nie pozwoliła na to ale ze byłam w takim stresie stojąc bez ubrania przed komisją że nawet mi to przez język nie przeszło.
Witajcie,ja byłam na takiej komisji 4 lata temu kiedy byłam po wypadku w pracy i byłam u orzecznika w ZUSie aby dostać odszkodowanie.Zadnej komisji nie było tylko jedna pani doktor, choć oczywiście zbadała mnie.Poza obejrzeniem tej ręki po wypadku,standardowe badanie stetoskopem,badanie jamy brzusznej, gardła, ciśnienie i skarpetki musiałam ściągnąć i stopy pokazać i tyle,nic strasznego.Trwalo to może niecałe 10 minut.
Badanie piersi przed komisją Zusu bez żadnego parawanu? To już jest brak poszanowania intymności moim zdaniem, jestem zdania że jeżeli już takie badanie na tej cholernej komisji jest obowiązkowe to powinno odbyć się w warunkach zapewniających badanej kobiecie jakąś dyskrecję, dlatego mi lekarka po zbadaniu węzłów chłonnych i gardła powiedziała żebym przeszła za parawan i tam wykonała to badanie co i tak było dla mnie bardzo niekomfortowe a wręcz krępujące, bo nie dosyć że stoisz w samych majtkach przed obcą osobą to jeszcze ona Cię obmacuje jak się tylko da w miejscu jakby nie patrzeć bardzo intymnym.
No niestety tak to wyglądało...i jeszcze macała mnie po piersiach i stopach jakby nie wiem co chciała tam wybadać.
Witam,widzę że forum jak najbardziej aktualne więc podzielę się z wami jak przebiegła moja komisja ZUSowska.Komisja 3 osoby same panie na szczęście.Oczywiscie masa pytań itp.Potem samo badanie lekarskie,ktore wykonywały dwie panie a jedna parzyła z boku.Poproszono mnie o rozebranie się do bielizny.Jedna pani zajrzała do gardła, osłuchała,zmierzyła ciśnienie, zaważyła.Nastepnie druga lekarka zaprosiła mnie za parawan i tam kazała zdjąć biustonosz i skarpetki i położyć się na kozetke.Ogladala mi bardzo dokładnie stopy,ruszała nimi w prawo,lewo,potem naciskała na brzuch i lekko zajrzała w majtki ale nic nie robiła,na koniec badanie piersi i mogłam się ubrać.
Jak długo czekaliście na komisję od złożenia wniosku o świadczenie?
Kom.58 Czyli badanie piersi w Twoim przypadku również odbyło się za parawanem, nie w obecności całej komisji
Komentarze 56, 57 i 58....Witam, odnośnie waszych komentarzy muszę powiedzieć że badanie we wszystkich tych przypadkach było przeprowadzone w jak najbardziej prawidłowy sposób, lekarze komisji Zus mają obowiązek dokładnie sprawdzić i zweryfikować wszystkie nieprawidłowości i na przykład zdolność pacjentki do pracy na podstawie wykonania wywiadu a następnie badania fizykalnego i obejrzenia całego ciała i postawy (zmiany na skórze, skrzywienia w przypadku stóp palce, paznokcie, płaskostopie) dlatego pacjentki podczas badania mają być właśnie rozebrane do samych majtek bez biustonosza i skarpetek oczywiście i badanie piersi lekarz komisji ma obowiązek wykonać każdej kobiecie która jest poddana badaniom w celu wykluczenia zmian nowotworowych, więc powinnyście być raczej zadowolone z takiego badania bo to dla waszego zdrowia i dobra przecież, sama w taki sposób byłam badana na tej komisji.
Po badanie piersi i zaglądanie do majtek to ja idę do ginekologa a nie do ZUS.
Dla mnie jest to niezrozumiałe co się dzieje na takich komisjach.
Kom.62...Ty również masz nieprzyjemne doświadczenie z tych niekomfortowych badań w ZUS?
09.09 mam się zgłosić na komisje lekarska, ponieważ złożyłam sprzeciw na odmowną decyzję o świadczenie rehabilitacyjne. Bylam wzywana juz dwa razy do lekarza orzecznika, "wizyty" trwały maksymalnie 15 minut i nie było żadnego problemu, lekarze bardzo mili. Ale po tych komentarzach jestem przerażona co mnie tam czeka na tej komisji..
Byłam na komisji 2.09 o świadczenie rehabilitacyjne i pierwszy raz jestem w lekkim szoku jak wyglądala ta komisja.Bylam dwa razy i nigdy nie było sytuacji gdzie musiałam się rozbierać przed obcymi kobietami.Wchodze do gabinetu i po chwili słyszę "proszę za parawan i rozebrać się do badania, zdjąć bluzkę, biustonosz,spodnie oraz obuwie i skarpetki i zapraszam na leżankę" Badanie wyglądało tak że na początku ciśnienie, osłuchanie serca i płuc,potem cukier glukometrem,patyczek do ust i oglądanie gardła,następnie skłony...jedna pani mi majtki do połowy pośladków zsunęła..,potem sprawdzenie czy nie mam płaskostopia i oglądanie palców i paznokci,na sam koniec badanie piersi i przepukliny za czym idzie opuszczenie majtek do kolan,dwa razy zakaszleć przy tym i mogłam się ubrać..na szczęście dostałam świadczenie ale po jaką cholerę rozbierać się tak..
Komentarz 65. Powiedzieli pani od razu że świadczenie jest przyznane?
Kom.66 Ja czekałam na ogólną decyzję około tygodnia..Współczuję że jesteś jeszcze przed nic przyjemnego badania na takiej komisji, stres do tego, ale jutro już będzie po, mam nadzieję że jakoś dasz radę, napisz komentarz jak już będziesz po badaniach. Powodzenia
Nie, dzisiaj otrzymałam decyzję.Prosze napisać jak przebiegało badanie,może trafi pani na taką komisję co nie będzie się kazała rozbierać do majtek.
No, może nie potrzebnie czytałam, teraz stresuje się jeszcze bardziej. Jutro napisze jak to u mnie wygladalo
Ja już po komisji. Były dwie panie, ortopeda i neurolog i facet który tylko siedział i się przyglądał. Przygotowałam pełno papierów, ale nawet w nie nie spojrzeli. Oczywiście wywiad, co boli, jaki zawod wykonuje itp. Zbadały tylko kręgosłup i neurologicznie (dotknąć palcem nosa itd) Na szczęście rozebrać musiałam się do bielizny. Nie było aż tak źle. Ale decyzję dostanę w przeciągu dwóch tygodni, więc nadal nie wiem na czym stoję.
To nie było tak źle.A skarpetki też Ci kazali zdjąć czy w skarpetkach mogłaś stać ? I całe szczęście że nie musiałaś też piersi przed tymi facetami pokazać bo to by było już przesadą.
Skarpetek nie musiałam ściągać. Jak zobaczyłam że ten facet wchodzi (na moje oko grubo po 60tce) to tylko o tym myślałam żebym nie musiała się rozebrać.
Witam czy ktoś może był na komisji i jak wygląda badanie lekarskie? Bo jak czytam komentarze od kobiecej strony to trochę się obawiam że mogą mi kazać pokazać jądra i penisa,skoro panie miały badane piersi.
Kom. 73 - czytaj kom. 42 i 44
męskie atrybuty też chcą oglądać
Niestety moje obawy się potwierdziły i musiałem na komisji pokazać swoje klejnoty.Komisja 4 osobowa 3 panie i lekarz chirurg/ortopeda.Jak u większości tu na forum oczywiście rozebrać się do majtek.Ortopeda obejrzał moje plecy,nogi i stopy a potem panie mnie badały, ciśnienie,waga, wzrost,wzrok, płuca,serce,podbrzusze mi nawet badała jedna z lekarek i kiedy myślałem że to koniec i mogę już się iść ubrać to usłyszałem tylko z zza biurka od jednej z pań "za parawan, opuścić bokserki i siusiaka i jądra jeszcze zbadam" myślałem że spalę się że wstydu bo byłem pewny że to lekarz mnie zbada a przyszła doktorka na oko ok 60 lat...a na decyzję czekać mam do 3 tygodni.
No widzisz ...
5 września złożyłam dokumenty o świadczenie rehabilitacyjne, do dnia dzisiejszeg nie mam żadnej odpowiedzi, czy ogłaszają zaocznie czy wzywają na kontrolę? Na kontroli byłam w sierpniu jak byłam na zwolnieniu od psychiatry ale było zasadne i teraz nie wiem czy nadal będą wzywać?
Dostalam decyzję.. znów odmowa. Od października muszę już wrócić do pracy, chociaż naprawdę nie czuje się na siłach żeby wrócić. Wie ktoś czy jest sens odwoływać się do sądu?
Witam
Złożyłem wnioski o przyznanie zasiłku rehabilitacyjnego o kolejne 3 miesiące. ZUS przyznał mi zasiłek do grudnia. Tydzień później dostaje wezwanie do lekarza orzeczniaka.
W jakim celu? Czy może mi cofnąć postanowienie ZUS
Witam, byłam dziś na komisji po raz drugi pierwsza decyzja była odmowna więc złożyłam odwołanie i zaproszono mnie drugi raz.Tym razem cała komisja była bardzo szczegółowa jak i sprawdzanie dokumentacji jak później się również okazało także badanie lekarskie.Sklad komisji 4 osoby (trzy kobiety w tym lekarka która badanie przeprowadzała jak się okazało ortopeda i pan który pomagał przy dokumentach) pierwsze pytania o stan zdrowia,jak przebiegała rehabilitacja i "komisyjnie" zmierzono mi ciśnienie potem zostałam poproszona o przejście za parawany z lekarką bo będzie mnie badać (parawany jakieś 5 m od biurka) i usłyszałam z jej ust "rozebrać się do majtek i położyć się na leżance"..osłuchała mi serce jak i zbadała brzuch i podbrzusze przy okazji również piersi po czym zaczęła ruszać nogami i później zdjęła skarpetki i oglądała stopy.Na sam koniec jeszcze parę skłonów i mogłam iść się ubrać.Na następną decyzję czekać do miesiąca.
Mam komisję 12.10 pierwszy raz na nią idę, bo rok temu miałam zdalnie, bo leżałam kilka miesięcy w szpitalu po wypadku.
Boję się strasznie tam iść, mam zaburzenia nerwicowe, lęki, depresję i w dodatku ten wypadek. Mam polamane 4 kręgi, które zostaly zespolone operacyjnie. Miałam też kilka operacji na stopy- wkladanie i wyjmowanie prętów i śrub (w międzyczasie przeszłam też zakażenie w miejscu źle założonych prętów, kilka miesięcy antybiotykoterapii, zakrzep w drugiej nodze) w dodatku wiele złamań w okolicy miednicy.
Dostalam 1 grupę inwalidzką i niezdolność do pracy na rok (mój lekarz twierdzi że powinnam mieć dozywotnio)
Zlozylam papiery od psychiatry i ortopedy o ponowne przyznanie czy przedłużenie (nie wiem dokładnie jak sie to nazywa)
Mogą mi nie przyznać w ogóle grupy, renty idt.?
Nie jestem w stanie pracować, ledwo kończę naukę weekendowo, mam problem z poruszaniem się, ktoś musi mi ciągle pomagać, dowozić itp.
Proszę o jakieś informacje
Jestem z Lublina -moze ktos tez
Witam , ile minut trzymają na badaniu ,
A jakie to ma znaczenie ?
Dla mnie ma znaczenie z bardzo ważnego powodu
Przecież pobyt na komisji może różnie trwać, jednego "trzymają" 10 minut, drugiego 20 a trzeciego muszą dokładniej zbadać i może wyjść pół godziny.
Ja już po komisji.
Jednak nie było się czego bać. Miła starsza pani doktor zadała mi kilka pytań o sam wypadek, wypytywała o rzeczy zawarte w składanych papierach, o obecny stan zdrowia, czy mam i z czym problemy, kiedy, jak często i co mnie boli. Czy i kiedy planowana będzie operacja.
Potem kazała mi zdjąć tylko koszulkę (nie zdejmować stanika) osłuchała mnie, chyba też zmierzyła ciśnienie,
oglądała blizny pooperacyjne na plechach, później zdjęłam buty i skarpetki i sprawdzała zakres ruchu w nogach i stopach.
Spytała jeszcze o stan psychiczny, leki jakie przyjmuję.
Na koniec poprosiła mojego tatę, z którym przyjechałam, aby wszedł i też spytała go jak widzi mój stan, z czym mam problem, jak ocenia moje samopoczucie i zachowanie.
Trwało to może max z 20 min.
Dostałam od razu kartkę z przyznaną czasową niezdolnością do pracy.
Ale nadal nie wiem ile będzie wynosiła renta i kiedy ją otrzymam.
W listopadzie mam komisję o stopniu niepełnosprawności, ale będzie zdalna.
Witam mam pytanie bylem na komisji "bardzo mila" Pani orzecznik wpisala obok mojego imienia na liscie NS wie moze ktos co to znaczy? Jeszcze jedno pytanko kiedy dostane informacje o orzeczeniu bo ta pani nic nie poinformowala co i jak gdzie i kiedy?
Witam! 30 września 2022 r. ustał stosunek pracy w moim przypadku po prawie 2 latach zatrudnienia. Zgodnie z nowym prawem staram się o zasiłek chorobowy. 5 października dostarczyłem L4 na ponad 30 dni do ZUS (miałem na to 14 dni). Już 11 października otrzymałem wezwanie na komisję do ZUS na 27.10 do Tomaszowa Maz. Karta choroby od psychiatry obejmuje termin od 2021 r. do dziś. Nawrót depresji pojawił się 2 tygodnie przed wiadomością o nieprzedłużeniu umowy. Psychiatra opisał: zaburzenia depresyjne nawracające, obecnie epizod umiarkowany, w opisie sprzed roku: stany lękowe, fobie społeczne, myśli samobójcze. Mam mówić o myślach samobójczych, które mam obecnie? Orzecznik może skierować mnie na dodatkowe badania albo skierować do szpitala psychiatrycznego? Wygląd zewnętrzny (niechlujny ubiór, niezadbany wygląd) może mieć wpływ na werdykt? Orzecznik może odrzucić takie takie L4? Czy decyzję poznam od razu? Czy nowe prawo daje chorować na tę chorobę 91 czy 180 dni? Jakie pytania mogą zadać?
Czy spotkał się ktoś z sytuacją, ze przy składaniu dokumentów na przedłużenie renty pani w Zusie odrzuciła dokumentację medyczną mówiąc, ze mam ją dopiero na komisję wziąć?
Witam. Zus skierował mnie do psychiatry na badania. Wczoraj miałem badanie u psychiatry.. I co dalej ? Złożyłem dokumenty o renta chorobową
Ja już jestem 4 raz wzywany. Zależy od pracodawcy.
A co tu ma do rzeczy pracodawca ?
Niestety ma,ja byłam dwa razy po L4 wzywana na kontrolę do ZUSu..i za każdym razem musiałam się rozbierać do majtek i mnie badano,jeden raz nawet mi skarpetki kazali ściągnąć i pokazać stopy oraz badali piersi nie wiem też po co i do czego im to było potrzebne ale cóż nic mnie w tym kraju już nie zdziwi ..
No i jaki to ma związek z pracodawcą. Czemu napisałaś "niestety ma" ?
Niestety na tych komisjach badanie wiąże się często z upokorzeniem, wiele kobiet musi się tam rozebrać do majtek co dla mnie jest nieporozumieniem , zależy chyba jaki jest skład komisji i w jakiej miejscowości, ja miałam komisję Zusu w sierpniu tego roku w Poznaniu i kazano mi zdjąć wszystko oprócz majtek włosy spiąć wysoko, tak żeby całe plecy były widoczne, piersi również zbadała mi jedna z lekarek bez żadnego pytania czy wcześniejszego poinformowania mnie w jakim celu takie badanie jest przeprowadzane na takiej komisji , fakt że poproszono mnie za parawan wtedy, ale mimo wszystko to było żenujące ja w samych majtkach a ona stała przede mną i przez chyba dwie minuty mnie dotykała po piersiach nie pomijając węzłów chłonnych pod pachami leczę się przede wszystkim na nerwice więc nie mam pojęcia czemu takie badania miały służyć.
Mnie nawet kazano zdjàć majtki fakt, za parawanem ale mimo wszystko…. Jednak zdjąć. Masakra
Tak, ze cieszcie się, że wasze majtki zostały na tyłku bo moje były na kolanach….
Ja bym zapytała w jakim celu kazali zdjąć. A sporo osób wyżej pisało, że też im kazano aż tak się rozebrać.
Kiedy stoisz przed szanowną komisją w samych majtkach , z cyckami na wierzchu,a,że nie spodziewałam się tego to miałam przeźroczyste stringi, w komisji był też lekarz to uwierz niedyskutujesz z poleceniami lekarzy
Ja majtek zdejmować na szczęście nie musiałam...
Kom.99 A Tobie również piersi zbadali podczas badań na tej komisji?
Tak i to na środku gabinetu, rece za głowe i lekarka wymacała. Też ważenie wszystko w majtkach samych , jedynie za parawan i majtki do kolan na badanie przepukliny. A jak u Ciebie też cały czas z cyckami na wierzchu czy chociaż za parawanem Cię oszczędzili?
Kom100 ok widzę Twój opis wyżej też przyjemnie niemiałaś, wszystko oprócz badania piersi z cyckami na wierzchu przed całą komisją tak jak ja zapewne? A zę majtki ściągnąć musiałem to po poprzednich komentarzach widzę, że nie tylko ja , gorzej było tylko u ginekologa w zeszłym roku bo tam od razu po wejściu isłyszałam: za parawan i zapraszam na fotel jsk bozia stworzyła choć porzednie wizyty były pierw dół potem ubrać dół i z reguły tylko podciągną bluzke i biustonosz nad piersi
Do Ona23 a stopy tez musiałaś pokazywać i oglądali Ci nawet palce w nogach ? Bo u mnie tak i to dwie lekarki i ja musiałam się rozebrać od razu do naga jak tylko usłyszałam "teraz badanie lekarskie,zapraszam za parawan się rozbierać całkowicie i podejść do ważenia"...także piersi miałam macane jak i ogladały sobie moje krocze i tyłek...
Aż tak to nie
AB96 i Ty tak bez zastanowienia i bez dyskusji wyszłaś naga? Nie zaskoczyło Cie to ? Ile masz lat? Ja 23
DoAB96, ja bym chyba spytała czy dobrze zrozumiałam, nie wyszłabym naga odrazu. A byli faceci w komisji?
Ja byłam w majtkach do końca i tak polecenie , przejsc za parawan rozbieramy się i zostajemy tylko w majtusiach mnie zmroziło..,,
Były tylko dwie panie na szczęście jakby był facet to bym w życiu się nie rozebrała całkiem..25 mam lat.
AB96 ale ginekologicznie Cie nie badały? Po co w takim razie sciagac majtki? Ja tylko sciaglam na badanie przepukliny. Ty caly czas bylas bez tych majtek?
Na co se Ci lekarze pozwalaja na tych komisjach…. Myslalam ze ja mialam hardkord
Całe szczęście nie tylko patrzyły na krocze i pachwiny...tak jak pisałam nawet stopy mi oglądały i je dotykały i piersi też z sutkami włącznie..i cały czas byłam goła czyli jakieś 15 minut,dobrze że drzwi były zasłonięte parawanem.
Ja bym sie dopytala czy dobrze zrozumialam czy cala mam sie rozebrac albo cos w stylu bielizne tez….
Jakas masakra te komisje
Witam was, mnie też odrazu na poczatku po obejrzeniu dokumentów wydali polecenie: prosze za parawan i rozbieramy sie do ewy, niezrozumiałam wic lekarka mówi wszystko ! Doałownie krzykła a ja wyszłam zza parawanu w majtkach i staniku ona do mnie: proszę wrócić i zdjąć majtki wiec juz niepróbowałam wyszłam naga zasłaniając się rekami ale szybko musialam je podniesc za szyne do badania piersi.

Do AB 96: Ty odrazu sie rozebrałaś przy nich czy wyszlas z jakiej przebieralni goła i czy całą wizyte świeciłaś gołym tyłkiem jak ja
Za parawanem było krzesło i tam się miałam rozebrać całkiem i nago już wyjść do badania przed panie lekarki...i zaczęło się samo badanie od ważenia i osłuchania serca,badania ciśnienia..potem badanie piersi,brzucha i oglądanie tyłka i krocza...na koniec jeszcze skłony musiałam zrobić,coś tam po plechach palcem pojezdziła i obejrzały stopy najpierw od spodu dotykała jedna lekarka a potem palce oglądała i kostki..tak to wyglądało u mnie szczegółowo jakby ktoś chciał wiedzieć...w życiu bym nie pomyślała że komisja ZUS tak dokładnie bada...
Tylko czemu odrazu sie do naga rozbralas do ważenia
AB96 ….i nie umarłaś ze wstydy :-( ja bym całą wizyte paliła buraka jeszcze dodatkowo ktoś mógłby drzwi otworzyć, to jakiś koszmar u gina na fotelu leże a tu cały czas po gabinecie na stojaka latałaś:-(
Faktycznie bez dyskusji wyszłaś bez sprzeciwu na golasa? Przecież ja też to przeżywałam dodatkowo gole się sle się niespodziewałam takiej rozbieranki i tsm kilku dniowy zarost miałam
A może jest młoda ładna i z duma prezentowała wdzieki,
Wstydziłam się ale w emocjach nawet nie miałam czasu zaprotestować...i też miałam lekki zarost...drugi raz już się nie zgodzę jak będzie potrzeba iść na komisję.
AB96 a u ginekologa też zdarzało Ci się być nago czy tylko mnie taki pech spotyka?

Acha i jak ta komisja konkretnie Ci polecenie wydała? Zdejmij majtki?
Zdazyło się dwa razy.Po prostu "rozebrać się łącznie z majtkami do badania"
Dwa razy u ginekologa do naga? Jakto?
U mnie było tak: po zbadaniu podwozia lekarz powiedział jeszcze pokaż piersi i juz nie było jak isc ibrać dół wiec stanełam na golasa a u Ciebie skad ta sytuacja?
Do AB96
Ty naprawde bylas bez majtek czybjak wiekszosc tu odob opisujacych sciagalas na chwile lub Ci odchylali. Mam we srode i juz jestem przerazona a mam dopiero 21 lat
Całe badanie na golasa nawet skarpetki musiałam zdjąć..znajomej nawet się rozebrać nie kazali a mi wszystko..chyba zależy od lekarza jaki bada.
AB96 : tzn w bieliznie czy tylko w majtach bylas?
AB96 : napisz jak u Ciebie bo ja niewidze poprzednich postów
Rozebrać się do naga miałam od początku i badanie osłuchowe,piersi, pleców,brzucha, oglądaly mi pochwę i tyłek jak i badanie/oglądanie bardziej stóp.
Jak pochwe i tyłek na fotelu ginekologicznym czy jak na stojąco? Nie strasz :-(
Teraz to sie tak zestresowałam , że się ogole na wszelki wypadek jak go gina
Na stojąco,przepuklinę badała i lekko rozchylila mi pochwę i pośladki i pytała czy nie mam żadnych problemów z tymi sprawami i jak często badam się u ginekologa...
AB96: bardzo ci dziekuje, ale wazenie i reszte badania mialas w bieliznie? I czy sie spodziewalas tego i sie golilas bo niewiem co zrobic i co sie spodziewac
Całe badanie nago,od samego początku i nie spodziewałam się w ogóle że będę się musiała jakkolwiek rozebrać i miałam lekki zarost tam...
AB96 : bardzo pomagasz bo mam we srode i tez Ci opowiem a mam jeszcze pytanie: czyli chodzilas po całym gabinecie nago czy to odbywalo sie za parawanem, bo tak sie stresuje i skad wiedzialas jak masz sie rozebrac przeciez moglas zostac w majtkach. Odrazu po wejsciu sie to wydarzyło?
Nago ale wszystko za parawanem nikt nie widział a i tak były tylko dwie panie na komisji a wiedziałam bo dostałam polecenie żeby się całkiem rozebrać do badań łącznie z majtkami i skarpetkami.
AB96: a wstydziłaś się, próbowałaś się jakoś zakrywać ? Ja jestem wstydliwa i nawet po tym poleceniu spróbuje zostać w bieliznie
Wstydziłam się i zakrywałam rękami ale panie mówiły że nie ma co się wstydzić bo to badanie profilaktyczne i muszą mnie dokładnie obejrzeć czy wszystko jest ok...
AB: jutro ja mam i sie z wami podziele, poki co wygoliłam się na wszelki wypadek na łyso ;-)
A Ty bylas za parawanem badana czy tak jak pisalas mialas wyjsc zza parawanu rozebrana? I czy te wargi tozchylała Ci w rekawiczkach i jak stalas przodem czy tylem podczas rozchylanoa posladkow?
Wszystko za parawanem i badanie w rękawiczkach,pośladki i wargi na stojąco,badanie brzucha, osłuchiwanie serca i ogladanie stóp na leżąco.
Ja już po, nie omineła mnie też rozbieranka ale mogłam zostać w majtkach, z tym, że na końcu jak myślałam, że bede mogła się ubrać lekarz kazał mi przejść za parawan oprzeć się o kozetke sam mi ściągnął majtki do kostek rozchulił razem pośladki oraz pochwe zajrzał tam tylko i kazał się ubrać to było upokarzające bo piersi mi dyndały a tyłek wypięty.

AB: ty mialaś też tak czy osobno przodem c.pke a tyłem pośladki czy na raz ?
AB : i czy też piersi Ci dyndały :( czy miałaś się jakoś lepiej
AB : bo moje małe nie są : 75D
Dyndały 85D mam... pierwsze waginę oglądała potem tyłek..piersi Ci badał czy tylko oglądał i czy tak jak mi oglądał ci nawet palce u stopy?
Piersi badał u mnie facet wiec wogole masakra rece za szyje i sutki tez. Też tak mialas czy moglas miec rece opuszczone?
Stopy na kozetce mialam ogladane. Myslalam , ze mnie ominie z tymi majtkami bo uslyszalam zostajemy tylko w majtkach wiec sie ucieszylam. Musialas sie tez wypinac do badania tylka i c.pki? To kuł koszmar.
Ręce za głowę też i również sutki..mnie na szczęście lekarka badała...a miałaś lakier na paznokciach w nogach bo mi się uczepiła że powinnam zmyć na komisję...
Tak o lakier się też czepiał.

AB : a ja jeszcze wczoraj mialam wizyte u gina i ten to mnie dopiero zaskoczyl choc bylam wiele razy ale pierwszy raz u tego panstwowego: wyszlam zza parawanu bez majtek a ten mnie odesłał aby zdjac tez góre, wczesniej zdarzylo mi sie byc naga u gina ale po zejsciu z fotela do badania piersi tylko podciagnac stanik na stojaco nad piersi a tu szok. Jak u Ciebie wygladaja te wizyty u ginekologa
Dwa razy byłam goła a tak tylko dół i spódniczke jednorazową dostaje zawsze..opisz dokładnie jak przebiegało badanie na komisji czy różniło się od mojego..co po kolei badał.
Wiec tak: weszłam , już stres bo 2 facetow i babka, przegladali dokumenty cos tam popytali i za parawan i zostac w majtkach, nastepnie na wage przed komisje i swiecenie cyckami , nastepnie osłuchanie , wzrok, piersi na stojaco , brzuch , i za parawan, majtki do kostek i tyłek i c.pka do przeglądu i na lezanke stopy, przed komisje wyjsc niewiem po co i ubrac sie mogłam.

AB: w jakich okolicznosciachbi jak to sie stalo , ze u gina bylas dwa razy goła cała?
Pewnie temu że byłam u dwóch ginekologów..masz to już za sobą choc ja do dziś mam to przed oczami..
AB: Opisz te wizyty, czemu tak sie stało? Czemu takie traumatyczne przezycie?
To nie u gina ;) tam mam spoko babkę po prostu ta komisja mi dalej siedzi w głowie,nie spodziewałam się tam paradować nago choć ty miałaś gorzej bo badał i oglądał Cię facet a mnie panie ale i tak nie wiem po co mi zaglądała na pipke i tylek jak i czepiała się lakieru na paznokciach w nogach..tym bardziej że koleżanka była na komisji i tylko koszulkę musiała podnieść na chwilę.
No to ze facet to był koszmar ale juz za mna na szczescie.

AB96: ale czemu Ty dwa razy paradowalas nago u gina?
Bo jedna wizyta u innej a druga już u mojej obecnej lekarki ;)
Ale skąd rozbieranie do naga u gina? Czemu nie tylko dół. Pisalas ze bylas dwa razy naga u gina czy zle zrozumialam
Bo byłam raz u jednej to chciała zbadać piersi i kazała się całkiem rozebrać od razu i rok później to samo już u mojej obecnej lekarki tyle że było lato i miałam sukienkę więc jak zdjęłam to zostałam nago bo stanik musiałam zdjąć do USG piersi i leżałam tak w stroju Ewy ;) a lekarz badał cię dziś w rękawiczkach i czy tylko oglądał ci tyłek i pochwę i nic nie dotykał ? I czy od razu kazali ci tez skarpetki zdjąć czy później? Bo ja zostawiłam sobie bo była zimna podłoga ale kazała mi od razu zdjąć.
Miał rękawiczki jak rozchylał mi pośladki i odrazu wargi. Skarpetki zdjełam bo mogłam miec tylko majtki.

Z tym ze ja musialam podejsc pod komisje zza parawanu pod stół i tam stała waga. A Ty świeciłaś gołym tyłkiem gdzieś jeszcze czy tylko w komisji i gina ?
To wyszlas zza parawanu w skarpetkach a czemu nie w majtkach tez skoro mówili łącznie z majtkami i skarpetkami skoro zostawilas skarpetki to majtki tez trza bylo
Bez majtek tylko na komisji i u gina ale w samych majtkach parę razy na badaniach okresowych w pracy gdzie lekarka która przyjeżdża od lat do naszej firmy tego wymaga za każdym razem.
Lekarka na badaniach wymaga świecenia cyckami na wierzchu????
Lekarz ogólny podważa opinie specjalisty podczas leczenie przerywa chorobowe , nie konsultując się nawet z specjalista , anulują zwolnienie , nagonka byle by tylko nie uznać zwolnienia które wystawił lekarz specjalista . Nie pozwalając na ukończenie leczenia Jakaś paranoja
AB96: skad wiedzialas ze stanik tez masz zdjać jak Ci lekarka powiedziała, że łacznoe z majtkami i skarpetkami, ja bym stanik zostawiła
Jak czytałam komentarze to aż miałam strach iść na komisję ale na szczęście nie musiałam się rozbierać ani do naga ani do bielizny.Tylko górę zdjąć i stanik do osłuchania,badania brzucha i czy nie mam guzków w piersiach a na koniec zdjąć skarpetki i pokazać stopy lekarzowi,coś tam poruszał,sprawdził młotkiem odruchy i czy nie mam płaskostopia i tyle i wszystko za parawanem i z kulturą.
Bylam 19.12 na komisji związku z L4 w grudniu będe składać dokumenty na świadczenie rehabilitacyjne. Czy w takim wypadku bede miała kolejna komisje za miesiąc?
Witam. Złożyłem wniosek o zasilek rehabilitacyjny (choruje na depresje) Jutro mam komisję, jak to wygląda? Jaka jest szansa na przyznanie zasilku?
Pozdrawiam.
Kom. 162 - poczytaj komentarze, to się dowiesz jak to wygląda
Skąd ktoś może wiedzieć jaką masz szansę na przyznanie zasiłku ?
Ale z tym rozbieraniem to jakieś wolne żarty? Czy może ktoś poteierdzić, że go aż tak bardzo rozebrali?
Chyba umre ze wstydu nawet nie byłam u ginekologa bo się strasznie krępuje:-(
A kto ci ma potwierdzić, czytałaś komentarze ?
Skoro tak pisali to znaczy, że tak było. I jeszcze chcesz potwierdzenie ...
Niestety ja musiałam się rozbierać do badania w obecności lekarki.Pierwsze polecenie "kochana rozbierz się do majteczek i usiądź na kozetce".Badanie osłuchowe,gardło,pachy,piersi, kręgosłup i brzuch..potem jeszcz dodała"ściągnij sobie skarpetki i majteczki stań na wagę,potem jeszcze sprawdzę twoje stopy i zbadam przepuklinę".Koszmar jakiś.
Do Joanna 12 : ktos Cie jeszcze ogladał ? Za parawnem bylas?
Tylko jedna lekarka i wszystko za parawanem całe badanie i osobny drugi parawan żeby się rozebrać jak i mata na podłodze żeby stac bez skarpetek.
Nie wiem o co tyle hałasu, jak dla mnie badanie zostało przeprowadzone prawidło z poszanowaniem dyskrecji pacjentki oraz jej intymności w moim przypadku było tak samo komisja trzy osoby, dwie kobiety, jeden mężczyzna zostałam zbadana za dużym parawanem przez jednego lekarza komisji (kobietę) więc dyskretnie, szybko i bez żadnych problemów pani powiedziała że mam rozebrać się do majtek, skarpetki i biustonosz również na krzesło, badanie bardzo sprawnie przebiegło osłuchanie, dwa skłony, zaglądnęła do gardła, potem usiąść na leżance oglądała stopy na koniec stanąć badanie piersi i węzłów chłonnych pod pachami i bardzo dobrze, ja jestem zadowolona bo kobiety same od siebie jak się im nie powie że biustonosz trzeba zdjąć do badania to nie chcą być badane. Całe badanie nie trwało nawet 10 minut.
Kom.69 Justyna całkowicie się z Tobą zgadzam.
Jesteśmy zaproszone na KL a nie na np.dyskoteke .
Nie rozumiem pisania , jedna ma się rozebrać do majtek , druga ma być bez ....
Drogie dziewczyny idziemy do lekarza
a nie na bal..
Niestety okiem laika tak wygląda badanie .
Lekarz się co ma robić .
Kom.170 Dokładnie tak, nie rozumiem tych pytań i komentowania na przykład "dlaczego muszę się rozebrać i dlaczego musiałam zdjąć biustonosz do badania" Jesteśmy na komisji lekarskiej a nie na bankiecie i lekarze wiedzą jak mają przeprowadzić prawidłowo badanie, przecież pacjentka nie może być podczas tych czynności w ubraniu tylko ma być rozebrana tak jak lekarz powie, więc jeśli mi mówi że mam zdjąć biustonosz i wszystko oprócz majtek to nie wydaje się z nim w dyskusję tylko wykonuję polecenie ,nic strasznego się tam nie dzieje przecież, poza tym zawsze można odmówić badania i wyjść po prostu. Czytałam tu komentarz kobiety która przyszła na taką komisję odstrzelona jak na imprezę w mini spódniczkę rajstopy, kozaki itp. I była zażenowana faktem że do badania musiała wszystko ściągać łącznie z kłopotliwymi rajstopami ...No ludzie jak można wybrać się w takim stroju na badania lekarskie na komisji gdzie raczej wiadome jest że będzie trzeba stanąć w samych majtkach.
A zdejmowanie majtek tez dla Ciebie wydaje sie ok ?
Kom.171
Ciekawe jakbyś się czuła jakbyś musiała goła wyjść zza parawanu przed komisje gdzie byli sami faceci na wage a pozniej cale badanie 15 min w stroju ewy , bo to mnie spotkało
No właśnie, do Justyna: czy paradowałaś gdzieś na golasa, że tak sie wypowiadasz?
Kom.171 Całkiem nago nie byłam nigdy, zostawałam w samych majtkach co jest normalne według mnie przy tego typu badaniach , poza tym zawsze przecież można odmówić rozebrania się w ogóle, tylko że lekarz wtedy ma prawo odmówić przeprowadzenia badania gdyż nie ma do tego odpowiednich możliwości.
Kom175. Wlaśnie nie wiesz co to wstyd. Mnie ostatnio młody gin tez odeazu do naga kazał wiec mi sie skumulowało z tą nagością a nie mam niewiadomo ile za soba przygód. Jestem mloda 21 lat
Witam. Byłem u lekarza konsultanta na badaniu, zus mnie do niego pokierował do oddziału w zusie. Co dalej? Czy orzecznik wyda już orzeczenie czy będę musiał iść, jeszcze do orzecznika, jezeli tak, to o co będzie pytał czy już o nic i wyda orzeczenie?
Jedni w majtkach, drudzy bez itd..
A każdy czeka na pozytywny wynik.
Więc ,słuchać co lekarz mówi i .....
Będę powtarzać jak mantrę , wykonywać polecenia lekarskie.
Zresztą , każdy tak robi , a potem pisze, bez sensu .
Edi jak wyglądało twoje badanie? Co badali po kolei?
Od stóp do głów chyba tylko brakowało fotela ginekologicznego, choć juz za nim zerkałam :( jak miałam majtki zdjąć, wiec tych parti ciala to nie. A dokładnie co to się powtarza u każdej forumowiczki wiec to samo.
Czy to ważne jak wyglądało badanie u lekarza .
Liczy się wynik, na który wszyscy czekają .
A jeżeli już, to żadne przepisy nie zabraniają lekarzowi orzecznikowi przeprowadzić badania wg własnego uznania.
Zresztą na KL zabiera się całą historię chorobowa , która nie koniecznie dotyczy danej jednostki chorobowej.
Ważne, po to jest ta grupa aby sie podzielić, mnie naprzykład noe pozwolono w majtkach zostać i uważam ze do niczego to nie bylo potrzebne bo mnie tam niebadali tylko chcieli upokorzyc zeby moze mniej l4 brac….
Mnie również za parawanem po zbadaniu piersi co już było dla mnie wystarczająco upokarzające pani doktor kazała zdjąć majtki i położyć się na leżance już całkiem nago (i tak z resztą co mi tam te majtki zasłaniały, prawie cały tyłek na wierzchu przez dziesięć minut paradowania po gabinecie) więc już byłam tak zrezygnowana że było mi po prostu obojętne, więc zdjęłam te cholerne majtki, nogi musiałam ugiąć w kolanach i palec pani doktor wylądował w mojej pochwie i polecenie proszę zakaszleć trzy razy, po tym żałosnym incydencie łaskawie pozwolono mi się ubrać, żenada.
A wykadowalas na wadze? Bo ja juz na wadze nie mialam tych cholernych majtek jakby cis wazyly? I mnie jeszcze katem oka widzial drugi lekarz a u Ciebie
Zreszta mialam stringi na pierwsej vzesci badania wiec widziala ze swiece tyłkoem prawie golym a one nic nieważą w dodatku niespodziewalam sie wiec mialam przezroczyste wiec dodatkowy stres ale jednak mnie zaskoczyla poleceniem zdjecia
Czy ważono Was bez majtek, bo mnie tak a przecież majtki prawie nic nieważą, fakt był parawan ale zasłaniał tylko drzwi wiec jeden facet w komisji mógł pooglądać sobie młodą kobiete w stroju ewy,
Niestety wychodzi na to że jeśli bierzecie długie l4 to musicie mieć świadomość że będziecie potem paradować na bosaka z gołym tyłkiem i wiszącymi cyckami po gabinecie przed szanowną komisją, to jest upokarzające i chyba o to w tym chodzi, bo przecież lekarz ma prawo zbadać pacjentkę na swoich warunkach, faktycznie brakuje tam chyba tylko fotela ginekologicznego.
Kom188: tez tak mialas?
Ja tak miałam ale fotel niestety był i moje wielkie oczy jak muaiałam na niego usiąść cała naga tylko w staniku:-(
Ja również musiałam być rozebrana do samych majtek.Badanie piersi,brzucha, osłuchiwanie serca,oglądanie stóp jak i palców w nich i na koniec jeszcze jak to lekarka ujęła 'zdejmij majteczki i pokaż sikorkę do kontroli' rozchyliła wargi sromowe i obejrzała tyłek.
Hej, składam dokumenty o świadczenie rehabilitacyjne. Ile czekaliście na informacje zwrotna ? :)
Ja po wejsciu i przejrzeniu dokumentów usłyszałam , „prosze przygotować się do przeglądu ,rozbieramy wszystko…” szok ale coz bylo zrobić zostalo mi tylko wystapic na wage z wdziekami na wierzchu:-(
Badali Ci piersi i oglądali pipke ? Mi jeszcze do tyłka palec wsadziła i stopy z każdej strony badała.
Mnie badali piersi ale w majtkach
To w majtkach też masz piersi ?
Kom196:
cóż powiedzieć…. Mądry zrozumie, głupi zapyta :-)
Kom197 toż to żartobliwie było napisane w kom196
Kom. 197 - raczej same jesteście niepoważne, infantylne, a może i głupie pisząc co wam oglądali, gdzie wsadzali palce i tego typu wynurzenia. Skończcie już z tym.
Cześć, mam dokumentację od psychiatry z diagnozą zaburzeń adaptacyjnych. Lekarz wypisał że przy doborze odpowiednich środków farmakologicznych rokowania są dobre. Dziś dzwoniłam do ZUS i poinformowano mnie że pobiorą dokumentację medyczna jeszcze z przychodni psychiatrycznej i najprawdopodobniej będę mieć komisję zaoczna. Co sądzicie? Bo pierwsza zaoczna komisja chyba dobrze nie wróży. Sprawa ciągnie się już od 2 miesięcy, jestem bez środków do życia i cała przerażona.
Witam proszę o kontakt mejlowykto już był u lekarza z zus salemkrzysztof@gmail.com mam wezwanie na komisję lekarską po ustaniu zatrudnienia powód miałem wypadek przy pracy na kręgosłup się lecze.
Jestem na rencie z tytułu częściowej niezdolności do pracy przy nowotworze piersi bo zachorowałam osiem lat temu i choroba oraz skutki uboczne po chemii czerwonej dały się we znaki. Teraz znowu zachorowałam i zaczynam leczenie dwie operacje za mną, przede mną chemia czerwona i 12 pxl, radioterapia i hormonoterapia. Złożyłam wniosek o ponowne przebadanie lekarskie gdy stan zdrowia się pogorszyl czy jest możliwość że zmienią mi niezdolność do pracy z częściowej na całkowitą,. Czy ktoś był w podobnej sytuacji. Czy ZUS wzywa wtedy na komisje czy po dostarczeniu dokumentacji może sam wydać decyzje
Jestem na rencie z tytułu częściowej niezdolności do pracy przy nowotworze piersi bo zachorowałam osiem lat temu i choroba oraz skutki uboczne po chemii czerwonej dały się we znaki. Teraz znowu zachorowałam i zaczynam leczenie dwie operacje za mną, przede mną chemia czerwona i 12 pxl, radioterapia i hormonoterapia. Złożyłam wniosek o ponowne przebadanie lekarskie gdy stan zdrowia się pogorszyl czy jest możliwość że zmienią mi niezdolność do pracy z częściowej na całkowitą,. Czy ktoś był w podobnej sytuacji. Czy ZUS wzywa wtedy na komisje czy po dostarczeniu dokumentacji może sam wydać decyzje
Witam, mnie badanie czeka w czwartek.
On poniedziałku 13.02 przebywam na L4 z powodu bólu kręgosłupa, zostały mi przepisane zastrzyki i tabletki rozluźniające, i miałem leżeć co też zrobiłem.
W środę zadzwonił do mnie ZUS że wzywają mnie na badania.
Przygotowałem prześwietlenia kręgosłupa (Z maja zeszłego roku, oraz z 2019)+ opisy i zdjęcia z RTG na płycie.
Dokumentację lekarską wziętą z mojej przychodni odnośnie ostatniego L4

Neurologa mam dopiero na 3 kwietnia.
Z tym badaniem to widzę różnie bywa, w zależności od okręgu.
Co mam jeszcze przygotować?
Jak mam się jeszcze przygotować?
Co mam jeszcze przygotować bo z tego co widzę to zależy
Witajcie miałam dziś komisje w ZUS.Od kilku miesięcy zmagam się z kręgosłupem przez co nie mogę pracować,jestem w trakcie rehabilitacji i po dwóch blokadach u ortopedy.Dzis spotkała mnie niemiła sytuacja podczas komisji,mianowicie zostałam poproszona o rozebranie się całkowicie do badania,nawet majtki zdjąć i w obecnosci dwóch lekarek za parawanem byłam bardzo dokładnie badana.Od oględzin całego ciała poprzez badanie piersi,jamy brzusznej,kręgosłupa,klatki piersiowej jak i oglądane miałam stopy z każdej strony i musiałam leżąc pokazać wargi sromowe i pachwiny.Na koniec jeszcze waga i wzrost a także EKG.
Miałam podobnie. Tyle, że w majtkach zostałam i byli babka i facet
Badanie lekarskie na takiej komisji musi być wykonane dokładnie dlatego wymaga od pacjentki pełnego rozebrania się bez biustonosza, często w badniu obowiązkowa jest też wstępna ocena gruczołu krokowego co wymaga niestety zdjęcia nawet majtek.
Był ktoś z was na komisji lekarskiej w Łodzi? Będę tam mieć komisję odwoławczą w sprawie przyznania renty socjalnej i zastanawiam się jak tam to wygląda. Opinie na google są różne
Kom 208, co chcesz wiedzieć? Rozbieranka niestety Cie nie uniknie a ja trafiłam pozatym na przyjazną komisje i wszytko pozytywnie tylko wstydu co niemiara bo byli lekarze faceci też.
A co Ci badali i jak byłaś rozebrana, opisz po kolei całe badanie bo mnie to czeka w przyszłym tygodniu.
Kom 209 - tak pytam z ciekawości. Pierwszą komisję miałam w Tomaszowie, był jeden lekarz i nie trzeba było się rozbierać i dlatego mnie zdziwiły niektóre komentarze.
Kom 208 i 211...Mogą Ci kazać rozebrać się do bielizny najwyższej, ewentualnie biustonosz będzie trzeba zdjąć ale nie zawsze a jeśli już to za parawanem. Całe badanie jakieś dziesięć minut i po sprawie, ale nie wiem jak u Ciebie będzie to dokładnie wyglądało.
No majtki też iestety czasami
No majtki też iestety czasami
Z tymi majtkami to poważnie ….?
Trzeba świecić gołym tyłkiem?
Niestety tak,ja musiałam pokazać krocze za parawanem,ogólnie badanie bardzo szczegółowe bo piersi strasznie długo badali jak i nawet każdy palec w stopie oglądali i całe badanie tylko w majtkach.
Kom217 odrazu musiałaś się przed cała komisjà rozebrac bez stanika czy tylko za parawanem Cie jeden widział
Kom217 odrazu musiałaś się przed cała komisjà rozebrac bez stanika czy tylko za parawanem Cie jeden widział
Nago za parawanem przed komisja w majtkach i standardowe badanie stetoskopem,ciśnienie, badanie brzucha i piersi oraz badanie kręgosłupa i stóp.Za parawanem tylko pochwe i posladki rozchylic bez dotykania.
Ale odrazu jak Ci kazali jakie polecenie Ci wydlali?
Nie rozumiem po co na komisji Zusu podczas badania konieczne miałoby być zdjąć majtki niby w jakim celu?
Jak to się ma jeśli chodzi o orzeczenie do przyznania świadczenia. Rozebrać się do majtek to jeszcze rozumiem zdjąć biustonosz również piersi lekarze mają prawo zbadać ale nie zaglądać w majtki
Hejka
To co pisane powyżej nijak się ma do mojej dzisiejszej komisji.
Cała wizyta trwała max 10 min. Najpierw pytania; praca, zawód jak uraz, co boli. Lekarz mnie nawet nie zważył tylko pytał... Badanie to podnisienie ŕąk do góry.
Ogólnie lekarz gbur straszny, widać, że chciał podważyć l4, ale nie było podstaw. L4 uznano, ale zostałam nastraszona, że Zus będzie kontrolował, bo po miesięcznym l4 wróciłam do pracy na chwilę i znowu poszłam...- absurd.
Moja komisja to była podzielona na dwie części.Pierwsza badanie w osobnym gabinecie a potem do drugiego na komisję w skład której wchodziła lekarka która mnie badała.Całe badanie ok.15 minut,musiałam się rozebrać do bielizny i zwyczajne badanie jak u internisty w ośrodku zdrowia tyle że bardziej trzeba było się rozebrać.Na sam koniec jedynie musiałam zdjąć stanik i pokazać piersi czy nie mam guzków jak i skarpetki ściągnąć i pokazać stopy i przejść się po gabinecie tam i spowrotem.Do przeżycia komisja.
W poniedziałek idę na komisje czy to paradowanie bez majtek to faktycznoe może ktoś altualnie potwierdzic lun zaprzeczyc
Kom. 225 - nawet jak ktoś potwierdzi albo zaprzeczy, to nie znaczy, że w twoim przypadku musi być tak samo, weź pomyśl trochę.
Kom 225- Majtek na pewno nie będziesz musiała zdejmować, zwykle na czas badania jest się w samych majtkach i na to musisz być przygotowana, biustonosz często trzeba zdjąć, pewnie zbadają Ci min. piersi, kilka pytań zadadzą 15 minut i po krzyku, do przeżycia.
Do naga raczej nie ale do majtek bardzo prawdopodobne i będziesz miała badane piersi i ogólnie badanie jak u normalnego lekarza rodzinnego, u mnie jeszcze sprawdzał lekarz odruchy w kolanach i oglądał podeszwy i palce w stopach.
Noi byłam, wprawdzie też nago ale wszystko za parawanem z zachowaniem intymności. Da się przeżyć….
Kom 229 -Badanie piersi też Ci robili?
Tak ale jak juz byłam naga. Też miałaś podobne przeżycia?
Laura a sprawdzali Ci stopy,krocze i tyłek ? Bo nie wiem co mnie czeka w czwartek..
Tyłek nie, ale palec w pochwie wylądował i 3 razy zakaszleć.
Napisz we czwartek jak Ci poszło i gdzie idziesz?
Piersi miała badane prawie chyba każda kobieta na tym forum nie rozumiem w jakim celu takie badanie ma miejsce na takiej komisji ale z tego co widzę chyba też nie uniknę tego badania i rozbieranki.
Witajcie,jak wyżej rozbieranka jest raczej pewna tak było w moim przypadku.Musiałam się rozebrać do majtek na czas badania.Badanie stetoskopem,EKG,badanie palpacyjne brzucha i podbrzusza,badanie piersi jak u większości z was,ocena kręgosłupa poprzez skłon do podłogi,badanie przepukliny lekko majtki opuszczone i sprawdzane pachwiny i kilka razy zakaszlec(dwa palce lekko w pochwie),oględziny podeszw w stopach i palców i waga,wzrost,ciśnienie,badanie poziomu cukru glukometrem.Komisja potrzebna do świadczenia rehabilitacyjne po wypadku na rowerze..uprzedzając pytania,badanie przeprowadzali lekarz i lekarka na zmianę jeden badał to a druga następna pozycje z karty badania.
Kom.235- A badanie piersi w jaki sposób Miałaś przeprowadzone? Jak wyglądało? i czy była chociaż zachowana odpowiednia dyskrecja, tzn parawan itp?
Pokój parawanami na pół przedzielony i badanie tam a reszta przy biurku komisji,na dwie minuty doslownie musialam stac w bielznie przy nich.Piersi palcami badali i pod pachami też.
Jeśli muszą mi wykonać badanie piersi to tylko za parawanem z zachowaniem odpowiedniej dyskrecji, inaczej się nie zgodzę to raczej trochę poniżające jesli jeden lekarz bada takie miejsce a reszta komisji patrzy
Niech Nikt nie zapomina, że CAŁY CZAS mamy w Polsce stan zagrożenia COVID – 19 (aktualnie nazywa się to stanem
zagrożenia epidemicznego). A tym samym sprawę rent reguluje ustawa anty – COVID-19 / Tarcza kryzysowa. JEŻELI CHODZI O PRZEDŁUŻENIE ŚWIADCZENIA, TO NASTĘPUJE ONO Z URZĘDU, ALE NA WNIOSEK ZŁOŻONY PRZED ZAKOŃCZENIEM AKTUALNEGO PRAWA DO RENTY. Dokładnie rozstrzyga to art. art. 15 zc tej ustawy.
Was też rozbierali do samych majtek ????????
Do kom 240..niestety tak,nawet majtki na moment musiałam zdjąć do badania przepukliny i gruczołu krokowego.Piersi badali,brzuch,biodra,kolana nawet stopy miałam sprawdzane i oglądane od palców po pięty..i to wszystko w obecności dwóch lekarzy i dwóch lekarek.
Czy wydają decyzję zacznie jeszcze ? Lekarz mówi, że raczej nie, a ja wyjeżdżam pod opiekę rodziny i nie będę mogła się stawić
Co w takiej sytuacji? Pisać wtedy do zusu ? Rodzina za granicą.
Dla mnie najgorszym momentem na komisji były słowa jednego z 3 lekarzy którzy byli w składzie komisji."Za chwilę będzie się pani musiała rozebrać do kontroli stanu zdrowia".W tym momencie miałam ochotę wyjść jak najszybciej przed najgorszym ale niestety nie dało się i mnie tak jak wyżej nie ominęła rozbieranka. Minęło parę minut aż skończyli pisać cos w papierach i za chwile słyszę "Można przejść już za parawan,tam jest krzesło i przygotować się do badania." Ja cała w strachu,podchodzi za parawan starsza lekarka i mówi "rozbierz się do majtek i połóż na kozetkę,muszę cię zbadać" Oglądała mi wszystko po kolei od szyi po palce w stopach,nawet majtki odchylała pod koniec i pytała czy mam regularny okres i czy może pałacami sprawdzić pochwe..masakra jednym słowem!
Kom 243...A piersi też Ci badała i węzły chłonne?
Cała ta komisja to chyba po to żeby człowieka upokorzyć przed kilkoma osobami które są w komisji.Nie rozumiem po co kazano mi się rozebrać do naga i żeby było gorzej to każdy z lekarzy mnie badał,najpierw jeden osłuchał,potem lekarka oglądała mi piersi i wargi sromowe,później nastepny lekarz sprawdzał mój kręgosłup i kazał pokazać stopy od spodu a na sam koniec jeszcze jedna lekarka nie wiem po co kolejny raz oglądała mi piersi,krocze i oceniała postawę,musiałam chodzić po gabinecie na palcach i piętach,obejrzała paznokcie w nogach oraz oglądała mi gardło i pachy.
Witam
Czy ktoś miał wizytę u lekarza orzecznika - Sieradz - psychiatra - jakie opinie?
Zwolnienie przez ch*** podważone po wypadku mam nowe od psychiatry myślicie że juz wystawili mi nowe wezwanie dwa dni po otrzymaniu L4? coś było w skrzynce ale mnie nie było w domu
Wezwano mnie do ZUS po 1,5 miesiąca na L4 (mam problem z plecami przez prace) i spotkała mnie tam nie przyjemna sytuacja..poproszono mnie na badanie do lekarza a dokładnie do starej wrednej baby około 65 lat.Od początku wredne podejście i rozmowa a na dodatek do samego badania kazała mi się pi..da rozebrać do naga bez parawanu i tak stałam goła dobre 20 minut.A zbadała mnie stetoskopem,pomacała mi kręgosłup,obejrzała stopy, piersi i sutki i oglądała tylek i miałam się położyć do obejrzenia pipki.Zero szacunku..
Mam wezwanie na komisję Zus na czwartek w Poznaniu, koleżanka też mi mówiła że będę musiała się rozebrać i że zdejmowania biustonosza na pewno nie uniknę no trudno co zrobić też się stresuję przed tym ale koleżanka w majtkach mogła zostać akurat, nie zaglądali jej do majtek
To opisz po bo ja mogłam zostać w majtkach ale do nich niestety zagladali
Mam komisje lekarska . prosze o informacje o pezebiwgu badania. przeczytalem ze trzeba rozebrac sie go naga czy to prawda? jak ta komisja przebiega? ile trwa badanie? czy caly czas jest sie nago? dziekuje za odp.
Przecież to wszystko masz wyżej napisane. Nie umiesz czytać ?
To nie do opisania, kurcze bierzesz wszystkie dokumenty , ze wszystkich chorób, nie tylko ostatnie .
A jak lekarz orzecznik chce przeprowadzić badanie , zależy tylko od niego
I tak nie masz wyboru.
To lekarz o wszystkim decyduje.
Albo jesteś chora , albo nie , koniec kropka
Co tu opisywać...Oczekiwanie na swoją kolej ponad godzinę po wejściu do niewielkiej salki poproszono mnie o wszystkie informacje i dokumenty usiąść nie mogłam cały czas na stojąco oczekiwałam na dalsze polecenia w końcu kazano rozebrać mi się do bielizny zapytałam czy mogę zostawić na sobie krótkie spodenki od razu odmowa w niezbyt uprzejmy sposób, sandałki również musiałam zdjąć...Przed trzyosobową komisją najpierw ważenie, następnie pomiar wzrostu, mogłam usiąść do mierzenia ciśnienia potem lekarka przeprowadzająca badanie kazała mi przejść na drugą stronę sali za trzy parawany które ją dzieliły, tam kazała mi zdjąć biustonosz osłuchanie, następnie oczywiście wymacanie biustu bez żadnego pytania, węzłów chłonnych, kilka skłonów na koniec położyć się na leżance wymacanie brzucha podniosła mi jedną i potem drugą nogę wymacanie stóp nie wiem po jaką cholere...Oświadczenie o zasiłek odrzucone a ja się czułam do tego poniżona i upokorzona...Masakra ale co zrobić, życie.
Do kom 254, nie było tak źle u Ciebie bo ze mną za parawan poszedł facet lekarz i oprócz przeglądu biustu sprawdzał przepukline z majtkami na łydkach, to dopiero masakra:-(
No wlasnie jak to jest z tym rozbieraniem sie . czy trzeba sciagnac majtki od razu? jakie polecenia wydaja lekrze przed badaniem i w trakcie? czy mezczyzni rozniez musza do naga? za tydzien mam komisje i nie wiem czego soie spodziewac?
Dokładnie to samo co w przypadku kobiet, rozbieranie się do slipek, za parawanem opuszczasz slipy lekarz sprawdza czy tam wszystko ok, wstepna ocena gruczołów, często badanie jąder czy nie ma guzka, mój chłopak tak miał.
Dla mnie największą traumą było badanie piersi na środku sali a nie za żadnym parawanem przez kobiete ale przy lekarzach dwóch
Kom 258...Takie coś nie powinno mieć miejsca, potraktowali Cię po chamsku moim zdaniem dla nich nie ma chyba granic poszanowania intymności...A majtki też musiałaś zdjąć? czy nie ruszała tamtych okolic?
Na szczescie bylam w majtkach ale niestety srednio sie spodziewalam i zostalam w przezroczystych stringach:-(
Ja byłam dziś na komisji w Krakowie i nie będę za miło jej wspominać,komisja to dwie panie a gabinet może wielkości 5/6 m czyli w sumie biurko,parawan,leżanka i krzesło.Po 10 minutach rozmowy i przeglądania dokumentacji jedna z pan powiedziała żebym się rozebrała do majtek za parawanem i usiadła na leżance bo zaraz będzie badanie.Pierwsze stetoskopem przód i tył, potem patyczki do gardła i sprawdzenie węzłów chłonnych na szyi,potem ciśnienie i waga..a następnie badanie piersi I to obie panie jedna po drugiej badały,następnie położyć się na leżance i badała brzuch i sprawdzała kolana i biodra.Na sam koniec jeszcze ściągnęła mi skarpetki i oglądała całe stopy od dołu i palce oraz ochylila mi majtki i pytała o miesiączki i jak często się badam u ginekologa,obejrzała pochawe ale nie dotykała i mogłam się ubrać.
Dzisiaj byłam na komisji u lekarza orzecznika i wyglądało to zupełnie inaczej niż w powyższych komentarzach. Cała wizyta trwała 10 minut. Nie było żadnego rozbierania się, lekarz zapytał tylko o wzrost, wagę i jakie mam ciśnienie. Obejrzał dłonie i stopy bez ściągania skarpet. Prawie całą wizytę wypełniał coś w komputerze. Decyzja pozytywna, renta przedłużona. Myślę, że jak ktoś jest naprawdę chory to nie ma czego się obawiać.
Mam pytanie czy jak się miało nowotwór złośliwy było się na zasiłku rehabilitacyjnym i teraz jestem w remisji ustąpiła choroba czy mogę starać się o rentę
Moja wizyta na komisji trwała jakieś 20 minut a samo badanie ok 15 minut. Musiałam zdjąć koszulkę i stanik do osluchania i badania piersi I węzłów chłonnych,potem badanie palpacyjne brzucha I podbrzusza,następnie kilka skłonów bo sprawdzał mi lekarz kręgosłup na sam koniec jeszcze poprosił mnie o zdjęcie butów i skarpetek żeby mógł sprawdzić mi stopy,badał palcami całe spody i oglądał palce to tyle,nic strasznego.
Ozdrawianie idzie pełna parą..ozdrawiają wieloletnich rencistów z 1 sza grupa zostawiaja ich bez niczego..rent..grup..zasiłków z niczym..mam nadzieję ze ci orzeczniczy kiedys otrzymają zapłatę za zło jakie czynia tym słabym schorowanym Niepełnosprawnym..Ameno mam juz kilku takich cudownie ozdrowionych..zle sie dla nich zakonczyło..nie ma ich juz wsród nas
Witam serdecznie Piotrek z tej strony mam problem bylem 6 miesięcy na chorobom zus nie przedluzyl mi dalej za 7 dni mam operację na kręgosłup co mam zrobić
To paradowanie całkowicie na golasa nawet bez majtek to jakaś porażka , myślalam , że fikcja a jednak niestety to prawda
Mam komisje w zus w sprawie l4 jeśli lekarz skróci zwolnienie to mogę pd następnego dnia iść na kolejne tak jak to było kiedyś
Witam. 6 października miałem komisję lekarską u lekarza konsultanta psychologa. Jeszcze nie przyszła decyzja. Czy trzeba czekać długo? J
Czy ktoś wie, jakie są skutki nie stawienia się na komisję? wiem, że to jest równoznaczne z odmową wypłacania zasiłku ale czy to też oznacza przerwanie zwolnienia i konieczność stawienia sie w pracy?
Dzień dobry dostałam wezwanie przez ZUS na badanie czy to możliwe jest że to przez to że trzy miesiące zwolnienia od tego samego lekarza rodzinnego? Wezwanie mam 20.11 wyniki rezonansu magnetycznego pod koniec listopada a wizyta u neurochirurga w grudniu
No pewnie
Ja byłam w miniony czwartek w ZUSie na komisji a w sumie na badaniu bo tylko jedna lekarka była w gabinecie (całe szczęście).Masa pytań i wypisywania papierów o pracę,stan zdrowia itp.Samo badanie trwało około 15 minut może troszkę dłużej. Cała moja wizyta 40 minut.Zostalam poproszona o rozebranie się do połowy,łącznie ze stanikiem i badanie ciśnienia,stetoskopem,badanie kręgosłupa jak i nie ominelo mnie badanie piersi na siedząco jak i leżąc na kozetce.Myslałam że to koniec ale potem lekarka powiedziała żebym przeszła za parawan i tam zdjęła spodnie,skarpetki jak i majtki i poczekała aż zawoła ponownie.Musialam się położyć i oglądała moje stopy bardzo dokładnie (palce,paznokcie,piety i podeszwy) i na koniec badanie palcem do pochwy i odbytu i musiałam kilka razy przejść się po gabinecie na palcach i piętach NAGO ! Ubrać się mogłam jak wypisała dokumenty więc stałam w stroju Ewy przed nią z 5 minut jeszcze.
Stałaś jak cielak i nic się nie odezwałaś ?
A co mam zrobić jak badanie jest 20.11 a wyniki będą pod koniec listopada początek grudnia wstawić się na badanie bez wyników?
Dlaczego piszesz "wstawić się" na badanie, przecież to słowo całkiem co innego oznacza.
To mam iść na badanie bez wyników?
Poczytałam wasze komentarze i przed komisją byłam przerażona.
Dzisiaj miałam komisję o zasiłek rehabilitacyjny. Cierpię na depresję, stany lękowe, a także ciężki stres, niestety straciłam rodziców, do tego mobbing w miejscu pracy i nie wytrzymałam tego psychicznie.
Lekarz zadawał pytania, na końcu owszem zbadał mnie, byłam rozebrana do biustonosza, zmierzył ciśnienie.
Zasiłek rehabilitacyjny dostałam na 3 miesiące, od razu lekarz mnie o tym poinformował a także dał orzeczenie.
Ma przyjść decyzja jeszcze poczta.
Na komisji takiej nie byłam, ale mój lekarz rodzinny zawsze rozbiera mnie do naga. Nawet jak przyjdę z gardłem zawsze badanie na golasa. Osłucha, zawsze badanie piersi i dokładnie ogląda całą. Nie powiem, bo lekarz dobry. Kiedyś byłam zaskoczona bo wcześniej raczej lekarze olewatorsko traktowali badania w przychodniach. Chyba już się przyzwyczaiłam
Uważasz, że to jest normalny sposób postępowania lekarza ? Wg mnie to mocno podejrzane. Inne pacjentki też tak bada ?
Jak bada innych nie wiem. Na pierwszej wizycie byłam w szoku. Po dokładnym wywiadzie (pytał o przebyte choroby i wiele szczegółów) poprosił o rozebranie do naga. Najpierw chciałam wyjść ale spytałam po co mu to. Powiedział, że wielu pacjentów wysłał już do specjalistów dzięki takim badaniom. Wiele osób - mówi - chodzi ze zmianami , obrzękami, wybroczynami i nic z tym nie robią bo taka już moja uroda. A potem okazuje się, że czasami za późno. Powiedział nic Pani nie musi to dla Pani dobra. Ok. rozebrałam się. Po dokładnym badaniu już na pierwszej wizycie dostałam skierowanie do dwóch specjalistów i do laboratorium na badanie krwi o których nawet wcześniej nie słyszałam. Czy mnie dotyka? - oczywiście, jak można zrobić badanie piersi bez dotykania? Poniżej pasa nie dotyka, jak już prosi żebym ja odchyliła to czy tamto. Nie wiem czemu ludzie mają taki problem z rozebraniem u lekarza. Teraz na wizytach bez większego stresu. Jak trzeba wypiąć dupsko to wypinam. Co myślicie?
Pacjent skarży się na ból gardła i lekarz prosi o rozebranie się do naga. Pierwszy raz słyszę o takiej praktyce. Pytanie czy wszystkich pacjentów tak ogląda, bez względu na płeć, wiek i wygląd. Inna sprawa, że jestem facetem być może dlatego z taką praktyka się nie spotkałem, ale mam żonę i dorosłe córki i też mi nie mówiły o takim sposobie badania. No ale może coś ukrywają ;-).
Dla mnie to jest NIENORMALNE
nie sądzę by faceci tak się dawali rozbierać do rosołu
i tyle w temacie
Cześć mam pytanie czy był ktoś na kontroli w ZUS z powodu zwolnienia od psychiatry jak wygląda wizyta ?
Ja byłam w Gdyni, bo ciągne od psychiatry ponad 3 miesiące, pełne badanie miałam , w majtkach całą wizyte od wejścia ale niepodwarzyli. Wstydu co niemiara ale majtek zdjąć niekazali.
Masakra na majtkach
Nie na a w
A z czym taki wstyd miałaś ? I co ma zwolnienie od psychiatry do takiego pełnego badania, niby co chcieli stwierdzić.
Niewiem ale fakt był, że roznieranie było
Nawet nie wiem po co cycki na wierzchu
Dla Ciebie nie bylo by wstydu w majtkach to ok
Kom. 290 - może trzeba było o to zapytać
Chyba wtedy Ci tez odwagi braknie tylko sie rozbierzesz
Mają listę rzeczy do sprawdzenia niezależnie z jakim schorzeniem przychodzisz. Zawsze cię rozbiorą nawet jak zwolnienie od psychiatry. Jako facet też nieraz u lekarzy się musiałem rozebrać. Ostatnio u dermatologa pani mówi do naga proszę. Trzeba i tyle. Mimo, że głupio. Facet jeszcze w strachu, że mu sprzęt w stan gotowości przejdzie. A pani dermatolog młoda i ładna. Na szczęście wpadki nie miałem. Lekarka rzeczowo, profesjonalnie i sprawnie. Trochę więcej dystansu miejcie do siebie i tych badań. Dla takiej komisji jesteś jedną z setek i raczej się tym widokiem nie podniecają.
U lekarza rodzinnego nigdy się nie rozbierałam do naga to trochę dziwne tak samo na komisji tylko góra i nic więcej.Jedynie na badaniach okresowych do pracy trafiłam na taką lekarke która poprosiła mnie o rozebranie się do naga na czas badania.Bylo to dziwne ale nie tylko mnie tak badała bo koleżanki które były po mnie miały taką samą sytuacje.Badanie jak badanie z tą różnicą ze miałam badane piersi,oglądała moje krocze,rozchylając pochwe i pośladki jak i sprawdzała stopy bardzo dokladnie czy nie mam żadnych problemów,zwyrodnień itd.
Dla mnie w medycynie pracy już rozebranie do majtek było cholernie krępujące, nic nie próbowałaś protestować ????
Pytałam czy to konieczne to usłyszałam że musi mnie dokładnie obejrzeć i zbadać żeby orzeczenie o zdolności było zgodne i pracodawca sobie życzył dokładnych badań przy umawianiu nam daty badań. Też badali Ci piersi i oglądali stopy ? Za kilka tygodni idę na badanie na przedłużenie prawa jazdy aż się boję jak tam może badać a ide do tego samego centrum zdrowia co okresowe.
Paulina mi badał piersi jak byłam na komisji o zasiłek rehabilitacyjny. Trwało to chwilkę, nie było tak źle. Wcześniej naczytałam się tutaj komentarzy i poszłam na komisję przerażona, ale nie taki diabeł straszny jak go malują.
A mi na te piersi to sie uwzieli, zawsze badają i zawsze trza cyckami swiecić ale majtek niesciagalam nigdIe poza ginem
Kom 298
A musiałaś się rozbierać całkiem góre czy tylko jak niektórzy mówią podnosiłaś ją ?
U mnie to wyglądało tak że po wejściu,pytania jakieś wypisywanie papierów itd.Potem polecenie "rozebrać się do majtek,skarpetki również zdjąć,będziemy panią badać".Badania jakie mu robili
Cisnienie, waga,wzrost,osluchanie stetoskopem,patyczek do gardła,badanie piersi I pach,uciskanie brzucha,palcami macali po stopach i skłon do oceny kręgosłupa,EKG na koniec.
Czyli ogólnie luz
Na komisji Zusu byłam badana dwukrotnie w życiu za każdym razem podczas badania w samych majtkach bez skarpetek i biustonosz miałam zdjęty, badanie lekarskie około 10 minut w tym min. Waga, ciśnienie, kręgosłup, stopy i w obu przypadkach po osłuchaniu badanie piersi to chyba jest lista badań jakie taka komisja ma obowiązek wykonać wezwanej pacjentce na komisję do Zus i z tego co widzę to praktycznie każda kobieta tutaj była badana w podobny sposób.
Biustonosz to rozumie ale niektóre miały też majtki zdjąć
Jeżeli choroba na której podstawie miały zasiłek lub l4 dotyczyła kobiecych gruczołów to raczej niezbędne jest zbadanie tych miejsc bez majtek więc pewnie dlatego
Tam niema ginekologa zazwyczaj, a mnie kazali zdjąć przy l4 od psychiatry !
Chyba jedna osoba pisze te ciekawostki pod różnymi nickami ...
Ola A jak przebiegła sama wizyta, wiadomo trzeba opowiedzieć wszystko, czy były jakieś nie komfortowe pytania i wgl co oni mówią na sam koniec
Kom. 300
Na początku byłam w biustonoszu, później musiałam ściągnąć na chwilę.
Hej takie pytanie..na zwolnieniu jestem od września
Cały czas wypisuje mi je lekarz rodziny
Międzyczasie byłam u neurologa i na zdjęciu RTG z którego wyszło że wytworzyła się dyskopatia oraz złamanie zebra ze stawem rzekomym.. neurolog zalecił wykonanie rezonansu,bo wszystko według wywiadu jest prawidłowo ale na plecach przy kręgosłupie wyczuwalne są guzki które uciskają na nerwy. Rezonans przewidziany jest na połowę stycznia a dziś odebrałam wezwanie na komisję która ma się odbyć 19.12
Czy ta komisja będzie przebiegać tak jak wyżej opisane ? Jak do renty ?
Zamierzam wracać do pracy ,jestem jeszcze młoda..czekam tylko na ten rezonans abym mogła całkowicie wyleczyć schorzenie
"Czy ta komisja będzie przebiegać tak jak wyżej opisane ? Jak do renty ? " - a skąd wniosek, że wszystkie komentarze wyżej dotyczą renty ?
Wróżki tu nie ma, nikt ci nie powie jak komisja będzie przebiegać. Jak pójdziesz to się dowiesz.
Kom.310
Pewnie zostałaś wezwanie na kontrolę zwolnienia lekarskiego.
Dokumentacji nie musisz zabierać ze sobą na taką kontrolę.
Ja miałam takie dwa wezwania i ani razu nie zabierałam dokumentów.
Zwrócicie uwagę na to wezwanie - na dole powinno być napisane że kontrolują L4 za dany miesiąc.
Na takiej kontroli lekarz zada parę pytań i tyle. Sprawdza tylko zasadność zwolnienia lekarskiego.
Zupełnie inaczej wyglądają komisję w sprawie zasiłku rehabilitacyjnego, renty.
Tam można trafić na jednoosobowa komisję lub 3 osobowa. I na takiej komisji przeprowadzone jest ogólnie badanie + wywiad.
Kom.313
Napisane mam tak na dole
W razie uniemożliwienia badania zaświadczenie lekarskie o czasowej niezdolności do pracy wystawione w dniu ..... O numerze.....
utraci ważność od dnia następującego po wyznaczonym dniu badania. W takim przypadku ZUS wyda decyzję o braku prawa do zasiłku


Na górze było tylko ,że proszą o zgłoszenie się (dzień,godzina, miejsce) stanowisko Orzecznictwo Lekarskie


Boję się tylko że te badanie będzie wyglądać tak jak tu wyżej ludzie opisywali. Nie uśmiecha mi się ściągać majtek i stać nago jak mam zwolnienie na kręgosłup i zamierzam wracać do pracy po rezonansie i zakończeniu leczenia
Rozebrać się do majtek raczej na pewno trzeba będzie wątpię żeby majtki kazali Ci zdejmować ale biustonosz raczej tak
Kom 314
Nie martw się, poprostu masz kontrolę zwolnienia lekarskiego,.lekarz zada kilka pytań i zdecyduje czy L4 jest zasadne. Wiem co piszę, takich kontroli miałam dwie.

Jak stawałam na komisję o zasiłek rehabilitacyjny to wtedy miałam wywiad + badanie (wtedy ścigałam biustonosz) ale spodni itp jak wyżej piszą to nie.
Ja też stawałam na komisji bez biustonosza ale w spodniach całe badanie, choć myślałam, że zaraz każą mi je ściągnąć bo się tak dziwnie popatrzyli jak wyszłam zza parawanu w staniku i spodniach ale padło tylko”biustonosz zdjąć”
Szukam osoby do Przemieszczania mnie na Baranach na Komisję do ZUS Z Domu na Autobusu 300m i do Busa i z Busa do gabinetu Z Bolesława do Chrzanowa Mam skali Bartchel 60 p i nie mogę przejść do 100 m i po schodach jaki koszt za wniesienie
111
Jak ja byłam na komisji to po wejściu zostałam poproszona o rozebranie się do bielizny i stanięciu przed komisja,która zadawała masę pytan o wszystko tak naprawdę.Po kilku ładnych minutach lekarz zaprosił mnie za parawan gdzie była leżanka,waga i aparat to pomiaru ciśnienia i cukru.Wszystko fajnie gdyby nie polecenie "proszę zdjąć biustonosz i skarpetki do badania".Zbadał mnie stetoskopem,zmierzył ciśnienie,cukier,obejrzał kręgosłup,zbadał stopy I brzuch jak i piersi.Na koniec jeszcze musiałam stanąć na wagę i do pomiaru wzrostu.Do majtek nie zagladal choć jak badał brzuch to pochwe mi prawie dotknął..
Byłam dwa razy na komisji z powodu l4 na kręgosłup i za każdym razem niewiem po co paradowałam przed lekarzami z cyckami na wierzchu….
Witam, w dniu dzisiejszym dostałem list że mam się stawić na komisję do lekarza orzecznika natomiast list przyszedł dziś (wczoraj nie było) dodam że list zwykły. I termin komisji był dziś rano więc się na nią nie stawiłem bo nie wiedziałem że jest, czy ktoś miał tak samo co w tej sytuacji?
Witam do 10 stycznia miałam świadczenie rehabilitacyjne.Mialam przyznane na 3 miesiące.w grudniu już złożyłam dokumenty o przedluzenie..Minął już miesiąc a ja ani wezwania na komisje ani jeszcze żadnej decyzji.
I co z tego wynika ?
Czy ktoś spotkał się z Zakonnicą w habicie jako orzecznikiem w ZUS?
Witajcie,miałam komisję w zeszłą środę i nie było przyjemnie,moje obawy potwierdziły się.W komisji dwóch lekarzy kobiet na szczęście,modliłam się żeby mężczyzna nie wszedł.Prawie 30 minut siedzenia w gabinecie z czego 10 same pytania a 20 może mniej badań. Wiedziałam co mnie czeka jak usłyszałam że mam rozebrać się do majtek i podjeść do stolika gdzie siedziały obie panie.Obok stała lezanka i wieszak gdzie miałam zostawić ubrania zasłonięty małym parawanem zasłaniającym drzwi.Ledwo podeszłam do nich a zaraz tekst dlaczego skarpet nie zdjęłam że to jest komisja i muszą wszystko widzieć .Badanie piersi oczywiście musiało być jak i osłuchanie serca i płuc,potem oglądały plecy miałam się położyć i poczekać aż do mnie przyjdą. Zbadały stopy,brzuch i piersi leżąc na koniec jedna ubrała nowe rękawiczki i powiedziała że zdjąć majtki do badania dopochwowego i że zbada mnie palcami .
Przebadane wszystko od A do Z...Nie rozumiem powodu takich dokładnych badań w trakcie komisji Zusu. W jakim celu badanie piersi? W jakim celu zaglądanie w majtki?
Do kom 327
Mam komisje w pon . Jakto od a do z , na golsa?
Kom. 328 - nie chce ci się czytać komentarzy powyżej ?
Kom. 323 musisz uzbroić się w cierpliwość. Ja składam w tym tygodniu na kolejny zasiłek rehabilitacyjny. Sama jestem ciekawa kiedy dostanę termin.
W Warszawie w ZUS orzecznik Trochimowicz wydał orzeczenie całkowita niezdolność do pracy na trzy miesiące. Orzeczenie wydane zaocznie. Co to znaczy?Czy trzeba złożyć żyć za miesiąc ponowny wniosek do ZUS i tak ci miesiąc (czeka się ok 2 miesiące) na wydanie orzeczenia, ORZECZNIK CUDOWNIE i ZDALNIE UZDRAWIA, jak KASZPIROWSKI- Adin, dwa, TRI i już schizofrenii nie ma! Jak się bronić przed takim ORZECZNIKIEM?
Choruję na schizofrenię. Miałem orzeczona całkowitą niezdolność do pracy. Obecnie orzecznik ZUS Warszawa wydał zaocznie orzeczenie o calkowitej niezdolności do pracy, ale tylko na 3-miesiace.ORZECZNIK ZUS CUDOWNY UZDRAWIACZ jak KASZPIROWSKI-, Adin, dwa,TRI i schizofrenii nie ma. Co mogę zrobić w tej sytuacji? Zabić tego uzdrawiaczaz ZUS?
Kom 332..
Za 3 miesiące staniesz znowu na komisję.Zaocznie wydawane orzeczenia praktycznie zawsze dają na 3 miesiące, chociaż mogę się mylić.
W tamtym tygodniu ja byłam na komisji w sprawie przedłużenia zaś.rehab. dostałam na 5 miesięcy, ale była taka nerwowka, trafiłam na bardzo nie miłego orzecznika, aż się popłakałam, nie wytrzymałam, choruje na depresje :(
Witam,ja dzis byłam w zusie na komisji,miałam się stawić bo jestem już 3 miesiąc na chorobowym przez problem z plecami,co nie pozwala mi normalnie pracować.Bylam zdziwiona jak w komisji,choć komisja tego bym nie nazwała była starsza pani doktor na dodatek nie zbyt przyjemna a mówiono mi że będzie to komisja 3 może 4 osobowa.Ale mniejsza o to,obejrzała całą dokumentację choroby od specjalistów po czym zaprosiła mnie za parawan i poprosiła żebym się rozebrała całkiem do naga bo musi mnie zbadać i obejrzeć.Rozumiem do bielizny ale po co całkowicie mnie rozebrała.Musialam robić skłony,obroty tułowiem w bok,potem kazała usiąść na krześle i sprawdzała mi stopy,dotykając i ruszając na każdą stronę,nawet paznokcie mi sprawdzała a miałam lekki lakier co jej się nie za bardzo podobało.Tak samo nie rozumiem po badała mi piersi jak i krocze oglądała przy badaniu jamy brzusznej i serca jak leżałam.A najlepsze jest to że ubrać się mogłam jak wypisała swoje papiery więc stałam przy biurku rozebrana.
Co do lakieru na paznokciach pewnie chciała zobaczyć czy na płytce paznokcia nie ma przebarwień, albo grzybicy, badanie piersi wykonywane jest z profilaktyką raka piersi, u nas niektóre lekarki na medycynie pracy też proszą o zdjęcie stanika i badają piersi więc to normalna praktyka. co do zdejmowania majtek może chciała zobaczyć w wargi sromowe masz zdrowe bez zmian (opryszczka czy inne krosty...) oglądała z zewnątrz czy do środka też chciała zajrzeć? w sumie bez fotela ginekologicznego i tak nic nie zobaczy... często młodsze kobiety są tak traktowane na badaniach
Oglądała z zewnątrz i lekko rozchyliła na kilka sekund.Jak może wyglądać badanie w medycynie pracy? Też mogą mi oglądać biust jak i kazać ściągać skarpetki czy majtki ? Bo czekają mnie okresowe w najbliższym czasie?
Jak na kilka sekund rozchyliła to i tak za dużo nie zbadała, a pewnie delikatna nie była dotykając... dobrze, że nie komentowała jak mojej koleżance owłosienia, kiedyś koleżanka dostała reprymendę od starej lekarki, że po co goliła cipkę bo to nie pokaz mody ;)
w medycynie pracy może ale nie musi zbadać Ci piersi (profilaktyka raka), ale majtek i skarpetek nie będziesz ściągała ;)
Ogólnie nie była za delikatna,i nie miła,stałam przy biurku to nie mogłam nawet rękami się zasłonić a w dodatku musiałam jeszcze pochylić się i zerkała na tyłek i na stojąco pokazywać spody stóp nie wiem też po co kolejny raz oglądała nogi..owłosienia się nie doczepiła ale palcami mocno "badała"
Komisją widzę że wyglądała jakby do wojska chciała Cie wziąć. Kiedyś może tak to wyglądało że do naga rozbierali i zaglądali w każdą dziurkę i tym starszej daty lekarkom zostało w nawyku bo jeśli przychodzisz z bólem kręgosłupa to kontrola krocza jest już zawstydzająca. Ale w rozumieniu lekarzy na komisji jak stajesz przed nim to on "wydaje rozkazy" a ty licz się że będziesz musiała wypiąć pupę i malo delikatne palce pani doktor wylądują w okolicach krocza. Rękawiczki chociaż zmieniła czy przejechała po całym ciele i w tych samych po pipce?
Do 338 mnie się doczepiła, że byłam łysa….
Podała Ci chociaż jakiś argument dlaczego nie depilować włosków łonowych czy zobaczyła cie wygolona między nogami i skomentowała?
Dokładnie, tylko, że to nie randka tylko komisja lekarska. A Ty co nie masz problemu u lekarzy wyskoczyć bez majtek
Komentowanie wyglądu waginy jest tak samo nie na miejscu jak komentarz np wielkości piersi, jedna ma mniejsze a druga większe... lekarz i tak ogląda z zewnątrz to na wydepilowanych wargach więcej zobaczy niż zarośniętych, takie moje przemyslenie
Czy miał może ktoś tak ze był u lekarza orzecznik przyznano mu rente z tytulu wypadku w pracy na 2 lata a prezes zus odrzucil i przekazał do komisji lekarskiej?
Jestem po wypadku w pracy- złamany łokieć. Byłam na komisji lekarskiej, ale lekarz nie powiedział ile mogę dostać procent z Zusu za złamanie. Czy ktoś miał podobny wpadek?
Ja byłam w podobnej sytuacji jak kom powyżej, tylko że ja miałam pęknięty nadgarstek i lekarka też nie powiedziała ile procent itd ale dostałam kilkaset złotych później.Calosc poprzedziła druga wizyta w ZUS u innego orzecznika.Pierwsza wizyta bez badania tylko obejrzała lekarka nadgarstek i tyle.Za drugim razem,pan doktor kazał mi się rozebrać do bielizny i badał jakbym była na okresowych badaniach..do osluchania serca musiałam zdjąć stanik po czym zakomunikował że sprawdzi też czy nie mam zmian w piersiach i pod pachami,potem badał brzuch i sprawdzał ruchomość tej chorej ręki na sam koniec jeszcze oglądał mi kolana jak i ściągnął skarpetki i sprawdzał odruchy i ogólnie stopy.Po 2 tygodniach był przelew.
Ja byłam na komisji dzisiaj. Mogłam być w spodenkach bo się przygotowałam. Nikt nie kazal się rozbierać do naga. A z resztą ludzie nie macie rozumu ? Nie ma takiego obowiązku rozbierania się do naga bo komisją wymaga se popatrzenia. Chyba zazwyczaj każdy idzie ze sprawami innymi niż ginekologiczne. Więc nie rozumiem po co się zgadzacie i wyrażacie na to zgodę. W życiu bym się nie zgodziła na tak poniżanie mnie na komisji która i tak zatrzymuje zwolnienia....
Witam, mam 28 lat. Dzisiaj byłam na komisji lekarskiej ponieważ miałam pęknięty bark. Weszłam do małego gabineciku gdzie był stół przy którym siedziała komisja, na wprost ich stała leżanka. W komisji siedziały dwie lekarki, dwóch lekarzy i jakaś młoda praktykanta. Obejrzeli wszystkie moje dokumenty i powiedzieli, że teraz mam się rozebrać do badania, więc ściągnełam bluzkę, a lekarka powiedziała, że zostajemy tylko w majtusiach. Aż cała się zapiekłam ze wstydu przy tylu osobach, jeszcze przy lekarzach mężczyznach. Nie było parawanu więc rozebrałam się na ich oczach zakrywając piersi. Zostałam tylko w białych majtkach z wysokim stanem.
Lekarka mnie osłuchała, sprawdziła wzrok, dotykała mnie po rękach, nogach, sprawdziła bark i kazała się położyć na leżance. Zbadała, piersi i chciała zbadać brzuch ale chyba przeszkadzały jej w tym moje wysokie majtki, przytrzymała mi ręce i uśmiechnęła się do lekarza który do mnie podszedł, kazał pupę do góry i szybkim ruchem zsunął mi majtki, a ja co mało nie zemdlałam ze wstydu. Leżałam ze łzami w oczach skierowana nogami do całej komisji, więc każdy mógł podziwiać moje całkowicie zarośnięte krocze od pępka aż po odbyt. Od ponad roku tam się nie depilowałam, bo nie miałam takiej potrzeby. Lekarka zbadała mi brzuch, a następnie lekarz chciał żebym mocno rozszerzyła i podniosła nogi.
Badał mnie tam długo najpierw podotykał, a później wsadził mi tam palca. Następnie musiałam być na czworaka na tej leżance i się wypiąć, palec do tyłka. Po tym mogłam wstać, podali mi chusteczkę abym wytarła śluz z krocza, następnie musiałam stanąć na wagę. Powiedzieli, że jestem bardzo chuda i jeszcze zapytali, kiedy ostatnio tam się depilowałam bo miałam gęste, kilkucentymetrowe włosy. Teraz czekam na decyzję komisji. Ubrać mogłam się dopiero jak skończyli wypisywać dokumenty, więc byłam goła dobre 30 minut. Nie spodziewałam się, że komisja tak wygląda. Myślałam, że pokaże tylko bark i na tym się skończy. Ostatni raz takie upokorzenie przeżyłam na grupowym bilansie 16 latki w szkole. Któraś z was też się nie spodziewała takiego badania i musiała pokazać busz między nogami?
Ja byłam u lekarza orzecznik to tylko mnie osluchal przy podniesionej bluzce a niestety prezes ZUS odrzucił orzeczenie i poszlo do komisji lekarskiej na szczęście nie byłam wzywana tylko zacznie. Ale to zrobili pani to już duża przeginka.
Szokujące jest to co napisała ~Madzia33. Aż trudno uwierzyć, że dorosła kobieta nie zaprotestowała i tak się dała upokorzyć. A poszła na komisję tylko z chorym barkiem. Co ich obchodziło kiedy się ostatnio depilowałaś ? Z pewnością nie mieli prawa pytać o takie rzeczy.
Koleżanko nie zastanawiałaś się jakby zaprotestowała co by się stało ?????????moim zdaniem negatywna dec.
+ Dodaj komentarz
Uwaga: Zgodnie z § 2 pkt 2 Regulaminu Forum Dyskusyjnego GOFIN dodając wypowiedzi na łamach Serwisu Forum.Gofin.pl, Użytkownik potwierdza, że zapoznał się z Regulaminem tego Serwisu oraz akceptuje jego postanowienia.
* Przepisz kod z obrazka:
Captcha
* - pole obowiązkowe
Wydawnictwo Podatkowe GOFIN sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści tematów i komentarzy umieszczanych na łamach FORUM DYSKUSYJNEGO. Dodanie tematu lub komentarza jest równoznaczne z akceptacją REGULAMINU FORUM DYSKUSYJNEGO (kliknij aby zapoznać się z regulaminem).
Wydawnictwo Podatkowe GOFIN
Szanowny Użytkowniku !
Prosimy o zapoznanie się z poniższymi informacjami oraz wyrażenie dobrowolnej zgody poprzez kliknięcie przycisku "Zgadzam się".
Pamiętaj, że zawsze możesz wycofać zgodę.

Serwis internetowy, z którego Pani/Pan korzysta używa plików cookies w celu:

  • niezbędnego zapewnienia prawidłowego działania Serwisów (utrzymania sesji),
  • realizacji funkcjonalności ułatwiających obsługę Serwisu,
  • dopasowania reklam w serwisach społecznościowych,
  • analizy statystyk ruchu i reklam w Serwisach,
  • zbierania i przetwarzania danych w celu wyświetlenia reklam produktów własnych i klientów reklamowych oraz do śledzenia użytkowników, kliknięć i konwersji wyświetlanych reklam.
Pliki cookies

Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z Serwisu, w celu administrowania Serwisem, dostosowania treści Serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania reklamy (dostosowania treści reklamy do indywidualnych potrzeb użytkownika). Informujemy, że istnieje możliwość określenia przez użytkownika Serwisu warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do informacji zawartych w plikach cookies za pomocą ustawień przeglądarki lub konfiguracji usługi. Szczegółowe informacje na ten temat dostępne są u producenta przeglądarki, u dostawcy usługi dostępu do internetu oraz w Polityce prywatności i plików cookies.

Administratorzy

Administratorem Pana/Pani danych osobowych w związku z korzystaniem z Serwisu internetowego i jego usług jest Wydawnictwo Podatkowe GOFIN sp. z o.o. Administratorem danych osobowych w plikach cookies w związku z wyświetleniem analizy statystyk i wyświetlaniem spersonalizowanych reklam są partnerzy Wydawnictwa Podatkowego GOFIN sp. z o.o., Google Inc, Facebook Inc.

Jakie ma Pani/Pan prawa w stosunku do swoich danych osobowych?

Wobec swoich danych mają Pan/Pani prawo do żądania dostępu do swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, prawo do wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania danych, prawo do cofnięcia zgody.

Podstawy prawne przetwarzania Pani/Pana danych osobowych
  • Niezbędność przetwarzania danych w związku z wykonaniem umowy.

    Umowa w naszym przypadku oznacza akceptację regulaminu naszych usług. Jeśli zatem akceptuje Pani/Pan umowę na realizację danej usługi, to możemy przetwarzać Pani/Pana dane w zakresie niezbędnym do realizacji tej umowy.

  • Niezbędność przetwarzania danych w związku z prawnie uzasadnionym interesem administratora.

    Dotyczy sytuacji, gdy przetwarzanie danych jest uzasadnione z uwagi na usprawiedliwione potrzeby administratora, tj. dokonanie pomiarów statystycznych, ulepszania naszych usług, jak również prowadzenie marketingu i promocji własnych usług administratora.

  • Dobrowolna zgoda.

    Aby móc realizować cele:
    - zapamiętania Pani/Pana decyzji w Serwisach w zakresie korzystania z dostępnych opcjonalnie funkcjonalności,
    - analiz statystyk ruchu i reklam w Serwisach,
    - dopasowania reklam w serwisach społecznościowych,
    - wyświetlania spersonalizowanych reklam produktów własnych i klientów reklamowych oraz do śledzenia użytkowników, kliknięć i konwersji wyświetlanych reklam w związku z odwiedzaniem niniejszego Serwisu internetowego partnerzy Wydawnictwa Podatkowego Gofin sp. z o.o. muszą mieć możliwość przetwarzania Pani/Pana danych.

Potrzebna jest Nam Pani/Pana dobrowolna zgoda na zapisy w plikach cookies w celach realizacji powyższych celów.
W związku z powyższymi wyjaśnieniami prosimy o wyrażenie dobrowolnej zgody na zapisywanie informacji w plikach cookies przez kliknięcie przycisku „Zgadzam się” lub „Nie teraz” w przypadku braku zgody. Istnieje możliwość skorzystania z „ustawień zaawansowanych” plików cookies w celu określenia indywidualnych zgód na zapis wybranych plików cookies realizujących wybrane cele.